Przez pierwszą godzinę było bardzo dobrze. Był klimat i napięcie. Później niestety trochę zwolniono i dla mnie było jakby bez pomysłu - horror stał się typowym średniakiem. Ale na szczęście przyszła świetna końcówka, która dobrze zamknęła i dopełniła fabułę. I właśnie ta końcówka podniosła ocenę wyżej.