Polecam wszystkim miłośnikom horrorów. Jest w nim wszystko co powinien mieć dobry horror. To jest horror klimatyczny. Bardzo dobrze zrobiony z rosnącym napięciem. Dźwięk, muzyka, kameralna atmosfera, tajemnica... Znakomity, dopracowany, bez lipy.
tak dopracowany, że pies biegnie przed nią, mimo że to on ją prowadzi, a w momencie gdy ogląda filmik na YT, dla przykładu jest 6:02, to sekundy nie lecą do przodu, dopiero po zmianie kadru się zmieniają i dalej stoją w miejscu, bez sensu.
Nie oglądam filmów, żeby w "Krzyżakach" wypatrywać linii energetycznej pod Grunwaldem :).
Ja natomiast ODRADZAM ten film wszystkim miłośnikom horrorów.
Film jest po prostu nudny, jedyne co wzbudza napięcie to muzyka, która i tak moim zdaniem jest źle zmontowana. Muzyka "rośnie" zbyt długo - wtedy gdy nic sie nie dzieje, mija 20s aż w końcu przez ułamek sekundy pojawia się lekko widoczna postać... KONIEC "punktu kulminacyjnego" sceny.
Większość filmu to chodzenie po korytarzach, które gdyby nie to, że miałem daleko do komputera to bym je przewinął.
a wg mnie w filmie zabrakło wszystkiego, co powinno się znaleźć w dobrym horrorze. To jest obraz bez klimatu, fatalnie zrobiony i bez napięcia. Do tego totalnie schematyczny, po 15 minutach będziecie wiedzieć o czym jest i czego można się spodziewać. Zakończenie miało być z tych "zaskakujących" a wyszło wprost żenujące :/ Odradzam stanowczo !!
Uwielbiam horrory (polecam swojego bloga - hisnameisdeath . wordpress . com), ale "Opuszczeni" udanym horrorem nie są. Na klimacie - przez reżysera całkiem dopracowanym - całego filmu nie zbudujesz. Logika szwankowała tu mocno, a finał był bardziej niż rozczarowujący - był do niczego.