Ten film działa na mnie tylko pod warunkiem, kiedy robię sobie seans podwójny, i oglądam go wraz z "Samotnikami". W jednym i drugim znakomita oprawa muzyczna (choć w Singels lepsza). Pokoleniowa rzecz, dotycząca Generation X. Prawie jak nie amerykańskie kino. Przyjemne, lekkie, bardzo wrażliwe. Dające wiarę, że można zachować człowieka w erze globalnej histerii.
muzyka
Faktycznie muzyka w filmie jest bardzo dobra. Nadaje rozpedu fabule i poprostu wpada w moj gust muzyczny. Polecam sciezke dzwiekowa bardzo.