To jest naprawdę straszne i nie tlyko na ekrnaie, ale jeszcze bardziej przeraża, ze takie rzeczy działy sie naprawdę, a niestety za naszą granicą tuż obok znów Rosja jest najeźdźca i dzieją się rzeczy straszne :( Jako obraz kinowy piękne. Prawdziwe zachwyca i porusza emocje.
film na poziomie serialu z TV - coś pokroju czasu honoru skondensowanego w jeden odcinek. ogólny misz-masz historia bez większego sensu wybielająca małego żydka którego brat poszedł mordować polaków - no cóż nasza historia ma tyle pięknych materiałów na filmy a wciąć powstają g#wna pokroju czegoś takiego... kto za to płaci... po co...
Byłam w kinie, film okazał się świetny - poruszający, wzruszający, z wciągającą historią i przekazem dla widza. Obsada aktorska z najlepszej ligi, również młodzi aktorzy zrobili na mnie bardzo pozytywne wrażenie.
Film bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, rewelacyjna gra młodych aktorów, bardzo dobre zdjęcia, muzyka, dialogi. Dużo osób pisze o Żydach, że sie wybielał bo brat itp. Taka nasza historia byli Żydzi, którzy mordowali Polaków, zdradzali ale byli też tacy, którzy czuli sie bardziej Polakami, z Polską sie identyfikowali i walczyli z Polakami ramie w ramie i tak samo jak oni ginęli.
Film solidnie przemyślany i skonstrułowany. Aktorzy, scenografia, dialogi-dopracowane. Muzyka podniosła i ładna. Było kilka niedociągnięć, ale znikają w całości. Jest na prawdę warty obejrzenia.
O takim filmie mi osobiście trudno jest mówić w kategoriach dobrego lub złego filmu. Filmu Orlęta nie można porównywać z typowymi filmami komercyjnymi. Film chwycił za serce i za gardło. Dzisiaj po czytałam o historii Grodna. To za sprawą obejrzanego filmu, daje do myślenia.
Film przedstawia realia wojenne, czyli strach, ból, biedę, śmierć czyhającą prawie na każdym kroku. To ważny temat, część naszej historii. Dobrze, że pojawił się taki film, bo daje do myślenia i można wyciągnąć wnioski.
Dobre kino, bo autentyczne. Film jest atakowany przez onuce, a to tylko świadczy, że konfederastów kłuje po oczach. Rosyjskie barbarzyństwo w Grodnie 1939 roku, zainspirowało Niemców do powtórzenia podobnych scen w czasie Powstania Warszawskiego.
Chociaż nawet Niemcy nie układali ludności cywilnej na ulicach i nie rozjeżdżali ich czołgami. To jest domena roSSjan. Ich specjalność.