Lektor tragiczny, psujący klimat filmu, nie nadający się do słuchania. pasujący do filmów przyrodniczych.. Może po prostu Kobiety nie nadają sią na lektora filmów fabularnych..
Tak czekam na błyskotliwy komentarz że "trzeba było włączyć napisy"
Myślałem, że coś się zepsuło z lektorem, od razu wyłączyłem, bo nie dało się oglądać. Na poziomie Ivona lektor albo gorzej.
Lektor nie nadawał się do słuchania, ale obejrzałeś film w tej wersji do końca? :D
Ten film, bez lektora i napisów powinien zrozumieć średnio rozgarnięty ósmoklasista...
Zgadzam się z oceną jakości lektora i doprawdy nie rozumiem słów krytycznych pod tą oceną. Badania jasno pokazują, że nie każdy głos się nadaje, a wyjątkiem w świecie kobiecych, polskich głosów jest barwa Pani Krystyny Czubównej. Już pomijając, że w wielu produkcjach polski lektor jest za głośno, to również nie każdy męski głos dobrze siedzi w nagraniu i jest nieodczuwalny dla widza stając się całością filmu, a nie oderwanym elementem dźwiękowym przez cały czas jego trwania. Mi jako realizatorowi dźwięku również nie leży ten lektor, ale zapewne względem wielu tu osób również nie wiem co mówię, a najlepiej powinienem oglądać po angielsku albo z napisami. To w końcu po co ten lektor i dlaczego w Niemczech czy Francji również z chęcią ogląda się filmy z lektorem?
Dziękuję za ten merytoryczny komentarz, wątek dotyczył lektorów
a zrobił się z tego pokaz pychy. Po co przemilczec sprawę jeśli temat nas nie dotyczy lepiej przy&€*€*się do drugiej osoby, okazać wyższość wytkajac jej "braki".
Odnośnie tematu dla mnie rowniez wybrany lektor nie synchronizuje się z fabuła, mglista tajemnicza Irlandia, a czuje się jakbym oglądała film klasy C na tele5. Nie znam się na tym wiec nie wiem co jest nie tak, być może to faktycznie kwestia przyzwyczajenia, ale dla mnie odziera film z klimatu, ja widzę ten głos przy produkcji typu lekka i zabawna np.Bridget Jones:)
Można pójść dalej i wysnuć wniosek, że lektor z tego filmu poza przytoczonym Pani przykładem, bardziej pasowałby do filmu dokumentalnego.
To chyba kulturowe plus slaba znajomosc angielskiego? W Holandiinnawet w telewizji nie ma lektora do filmòw.
Co kraj to obyczaj, a my żyjemy w Polsce i u nas lektor to jest coś pożądanego i normalnego. Dla mnie może Pani nawet rozumieć i czytać po chińsku.
Oczywiście aż się ciśnie napisać: włącz napisy, ale lepiej wpierw samemu sprawdzić o co chodzi. Sprawdziłem i aż mnie zmroziło. Ten film z tym lektorem nie nadaje się do oglądania! Dla mnie nie problem, obejrzę z napisami, ale nie każdy ma taką możliwość. Nie wiem czy to była kwestia ceny czy inny powód, ale decyzja z lektorem fatalna!
Rozumiem Cię. Byłam ostatnio w domu rodzinnym, chciałam obejrzeć coś z rodzicami, którzy nie mówią po angielsku, oglądają filmy tylko z lektorem. Włączyłam "Dobry opiekun" lektorka ta sama, niestety ale nie dałam rady... Jedynym lektorem, który mi nie przeszkadza jest pan Piotr Borowiec. Jeżeli chce coś obejrzeć z rodzicami szukam filmów z nim jako lektorem
Włączyłam Dumę i uprzedzenie na HBO, następnie na Netflix i obaj Panowie czytają dobrze, z przewagą HBO, ale tutaj pewnie w grę wchodzi przyzwyczajenie do lektora, podobnie The Crown, a teraz wyobrażam sobie głos Lektorki z Osobliwości i słyszę głos nie widzę fabuły, ta Pani dobrze czyta, ale wydaje mi się, że nie każdy głos pasuje wszędzie
No dokładnie bylo włączyć napisy. Kto ogląda filmy z lektorem w 21 wieku? Każdy lektor psuje zawsze klimat filmu
Genialne.. dzięki za pomysł. następnym razem skorzystam. Kurde że sam na to nie wpadłem
Bardzo niekulturalna i oceniająca wypowiedź. Skąd wiesz jakie warunki i możliwości ma inny człowiek? Może nie mówi po angielsku? Naprawdę wiele osób nie posługuje się żadnym obcym językiem, a osobiście znam kilka, które mówią bardzo dobrze, ale akurat niemieckim, hiszpańskim i francuskim. Warto mieć trochę szacunku do innych
Skoro prawie zawsze lektor w polskich fabułach jest mężczyzną, a niemal każdą większą produkcję przyrodniczą dostawała Czubówna, to ciężko się dziwić, że masz zgrzyt. Nie sugerowałbym jednak, że kobiety nie nadają się do czytania Fabuł, jest to mimo wszystko bardzo daleko idące uproszczenie xD Mimo wszystko muszę przyznać, że lektor akurat w tym filmie, przynajmniej dla mnie, nie do końca udany. Odnosiłem wrażenie, że lektorka zbyt często próbowała imitować przeżycia wewnętrzne bohaterów, była zbyt słyszalna. Tragedii jednak nie było i dało się obejrzeć.
3/4 odpowiedzi w tym temacie to bez sensu odbijanie pileczki.Film sam w sobie dobry zas lektorka dobrana beznadziejnie(intonacja glosu),koniec,kropka.Ktos kto pisze by wlaczyc sobie napisy ale ten ktos chce z lektorem(z roznych wzgledow)i on ma byc dobry a nie jak syntezator IVONA.
No ale serio, trzeba było napisy włączyć, ja rzadko kiedy oglądam z lektorem i głos kobiety, kwestia przyzwyczajenia...
Ludzie, czy was do reszty porąbało - bez przesady, im dłużej czytam komentarze, tym bardziej czuję jakbym się cofała do średniowiecza - lektor kobiecy, da się przywyknąć, ale nie trzeb tego rozpatrywać niczym ci mężczyźni przy obradach nad dziewczynką, krytyka nad głosem do pewnego poziomu, nie zaniżając umiejętności kobiet, jedna lektorka świata nie czyni, a jak większość szowinistycznych komentarzy głosi, każda kobieta jest taka sama...
... może czas nauczyć się szybko czytać, jak kobieta może, to już chyba tylko debil by nie umiał ;
Dobrze czytała czego się czepiasz ale jesteśmy przyzwyczajeni do męskich lektorów i pewnie dlatego ci nie pasowała
Zgadzam się. W pewnym momencie miałam myśl, że lektorka pasuje do filmu o wielorybach...
Nie uogólniałabym co prawda na wszystkie kobiety bo może się zdarzyć, że trafię na dobrą lektorkę do filmów fabularnych ale jak na razie panowie wygrywają.
Natomiast nie rozumiem bólu odwłoków ludzi, którym tak bardzo przeszkadza fakt, że inni ludzie chcą oglądać filmy z lektorem. Po to jest, żeby z niego korzystać. I jak wszystko również i jego/jej praca powinna podlegać ocenie. Natomiast za każdym razem gdy widzę dyskusje na temat lektora, widzę wybuchającą przy tym wojnę o pietruszkę...
Lektor okropny! Nie idzie jej słuchać. Irytuje bardziej niż politycy w tv. Jedna wielka katastrofa! Jakis sabotaż, komuś widocznie zależy żeby przez okropny głos zrezygnować z oglądania filmu. Albo praca po znajomości.
Właśnie zobaczyłam zwiastun i zniechęca mnie ten lektor. A chce zobaczyć z mężem, który nie zna angielskiego.
A mi wogóle nie przeszkadza kobiecy lektor, właściwie to już się do niej przyzwyczaiłem przy kilku serialach czy filmach, a co do facetów lektorów to też nie każdy pasuje bo albo czyta jak maszyna albo nie akcentuje itp są dobrzy i przeciętni, po co wogóle męczyć ten wątek
Film obejrzałam z napisami, bo lubię słyszeć oryginalne głosy aktorów, odgłosy otoczenia i muzykę, ale po tej dyskusji sprawdziłam i rzeczywiście, głos pani lektor nie współgra z obrazem i nastrojem filmu. Zła tonacja. A szkoda, jeśli Netflix chciał kobiecy głos miał świetny przykład dobrego, niskiego głosu narratorki na oryginalnej ścieżce dźwiękowej. Taki głos by pasował do nastroju filmu i dobrze by się go słuchało.
To byłaby abstrakcja jakby dystrybutorzy mieli ustalać lektora pod każdego- mi się lektor bardzo podobał i ani trochę nie przeszkadzał, jakby był zmieniony byłabym zawiedziona i oglądała tylko z napisami. Nikt ale to nikt nie będzie ustalać lektora pod każdego na świecie- po to są napisy. Nie podoba się lektor? Dajesz napisy i nie marudź, bo to szukanie igły w całym. Chyba, że wolisz w języku angielskim.
myślę że już już takie pierd..lenie jak twoje zostało wyjaśnione w komentarzach w poprzedniej stronie. wystarczy poczytać