Klasyka. Owszem, nieco archaiczna w formie, ale porusza uczucia jak 60 lat temu. Świetne studium strachu przed wojną nuklearną lat 50'/60'. Gwiazdorska obsada, świetny motyw muzyczny i ciekawe kadry. I te ostatnie sceny z niebanalnym i nie nachalnym przesłaniem. To nie jest arcydzieło, ale dobry film, zdecydowanie warty obejrzenia.