Oglądając ten film Bruce w fajny sposób zagrał chłodnego twardziela i nie wiedząc czemu główny bohater skojarzył mi się chyba jeszcze z bardziej wyrachowanym Porterem z filmu Payback (Godzina Zemsty) gdzie jego odtwórcą był Mel Gibson. Ogólnie wolę jednak ten drugi film ale i skautowi nie można niczego odmówić.
''Godzina zemsty'', ten film pojawił się 8 lat po ''Ostatnim skaucie''. To raczej Porter mógł Ci się skojarzyć z Hallenback'iem, nie na odwrót.
A no chyba, że tak. Sorki, nie chciałam się czepiać. ;-)
Ja ''Payback'' nie oglądałam jeszcze. Ale wszystko przede mną. Mówisz, że podobne do ''Ostatniego skauta''?
Aż tak bardzo nie są do siebie podobne, raczej główni bohaterowie i ich zachowanie. Szczerze polecam ci ten film, według mnie jest to najlepsza wykreowana postać Mela Gibsona oraz jeden z lepszych filmów o tematyce zemsty z ciekawymi zwrotami akcji :)