dziwią mnie takie dobra recenzje i taka wysoka ocena. Naprawdę bardzo rzadko zdarza mi się
skrytykować jakiś film. Po prostu jeśli ma słabe noty to nie oglądam. Ten film jest po prostu
beznadziejny i nie wiem co może się tak podobać w tak głupkowatym filmie.
to, że jakby świat zewnętrzny nie wyglądał i w jakiej rzeczywistości nie przyszłoby nam żyć, najważniejsza jest bliskość drugiej osoby, z "całą resztą" można sobie poradzić. Miłość daje nam siłę do życia i do walki o jego każdy kolejny dzień.
no i właśnie o to chodzi - "miłość jest najważniejsza" to właśnie banał. no i autorzy trochę postępują niekonsekwentnie bo zostawili bohaterom ostatni zmysł - zmysł czucia. a bez niego to ta miłość nikomu na nic by sie nie zdała bo nawet by nie mogli zamanifestować nikomu swojej bliskości.
Nie powiedziałaś nawet co dokładnie Ci się nie podoba. Jedyny argument to to, że 'jest głupkowaty'. Pierwsza istotna rzecz to przesłanie o którym powiedziała koleżanka u góry. Jednak według mnie świetnie jest oddana atmosfera zbliżającego się końca świata. Jest to strach, czysty strach, ale nie panika. Gra aktorska jest na tyle dobra, aby przekazać wszystkie emocje istotne w takim momencie.
Popieram koleżankę, Ewan jak zwykle wykazał się znakomitym talentem, ale jak widać w powyższym filmie, nie tylko głos ma niesamowity :). Co do filmu, pomysł był oryginalny, reżyseria i zdjęcia na wysokim poziomie. W filmie ukazany jest nie tylko motyw prawdziwej miłości, ale także dramat jaki może spotkać każdego z nas. Cieszę się że są jeszcze ludzie, którzy odchodzą od schematów i tworzą coś, co może dogłębnie wzruszyć widza. Co więcej, film ten ukazuje nam, co tak naprawdę czują ludzie niepełnosprawni. Jak bardzo ich życie różni się od naszego.
świetny klimat, nie spotkałam się z podobnym od dawna... Podeszłam do tego filmu z lekką rezerwą, tematyka końca świata, istnienia itp nigdy mnie w kinie zachwycała, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Wszystkim niezdecydowanym gorąco polecam.
skoro rzadko krytykujesz film to może znaczy że jesteś mało wybredna, i może po prostu nie zrozumiałaś tego filmu?
Ze o Kac Vegas nie wspomn, wiem nie powinienem oceniac ,o gustach sie nie dyskutuje. Pozdrawiam