Dla mnie ten film to zaskoczenie, nie słyszałam o nim, natrafiłam przez przypadek i mnie zahipnotyzował, świetny obraz, warto!!
Dokładnie tak. Co ciekawe Rourke był także scenarzystą, wyszło to filmowi na dobre, podobnie jak w Bullecie i Homeboyu.
Miłego dnia :)