ale po co od razu pyskować? po twoim awatarze widzę że lubisz gatunek.
Jednak ostatnie piły , oszukać przeznaczenie to papka dla bezmyślnego bydła.
Ja w życiu do kina bym na to nie poszedł, po prostu czułbym się w śród innych widzów jak idiota,
krępująca chwila po seansie...potem tylko opuścić wzrok i szybko uciec z sali...
Astral- co do ucznia czarnoksiężnika się nie zgodzę, owszem fabuła nie powala, ale nie zapomnij że to gatunek dla małolatów, oraz tam nie obraża się godności człowieka i nie rzuca bezsensownie flakami po ekranie.

tak, ale zawiodłem się tym filmem.
lubię fantasy, dlatego tym bardziej jestem wybredny a propos tego gatunku.
ale moj blad, moglem sie domyslic, ze film disneya to film disneya. i nie chodzi o to, że jest przeznaczony dla osob ponizej 12 roku zycia. nawet w takim przedziale wiekowym można zrobić coś ambitniejszego. aczkolwiek sam film oceniam na 4, kiepsko, ale i tak lepiej niż 1 : ]

świetny dowód na brak kultury i poziomu wypowiedzi fanów latających flaków. oby więcej takich smaczków!

nie potrafią nawet stworzyć kontrargumentu. jedynie wyzywać. co za dziecinada...

Każdy jak wiadomo ma inny gust.A co chcesz aby w każdym filmie tego rodzaju było wspominanie o Bogu?
Widzę, że tu jest poważny katolik.Film to film ,wiadomo ,że to co się w nim dzieje to fikcja.Nie za bardzo rozumiem
więc po co te wszystkie sprzeciwy?Film mi się podobał ,jednakże powszednie części były zdecydowanie lepsze.

Ta kłótnia będzie się ciągnąć w nieskończoność. Ten będzie mówił że horror do dupy, ten powie że zaje*isty. Nienawidzę horrorów, ale potrafię uszanować to, że ktoś je lubi. Jak już wcześniej pisałem, ta kłótnia nie ma sensu. Robicie z dupy problemy. Oj kiepsko z wami... :D

dadi90, nie czaisz bazy.
Radzę się czasami pozastanawiać trochę, tu nie chodzi o wyższość jednych gatunków filmowych nad innymi.
Choć pośrednio może chodzić, bo takie tasiemcowe gnioty jak "krzyk", "piły" itp. dają argumenty np. miłośnikom romansów i musicali że miłośnicy horrorów to niewybredni debile.
Podobnie jak w gatunku sci-fi , ostatnio wiele produkcyjniaków jak np"sucker punch" sprowadza ten gatunek do kloaki...
Niestety na prawdziwe produkcje warte uwagi, czasami trzeba czekać latami...

kiedy ja LUBIĘ horrory.

cały problem rozchodzi się o to, że z horrorów zrobili bezwartościowe tasiemce, kiepską rozrywkę dla mało ambitnych ludzi, która nie niesie za sobą żadnych wartości.

wszystko, co cechuje 80% horrorów to żałosna krew i wnetrznosci. karma dla socjopatów. a aktorzy nie potrafią nawet dobrze odegrać śmierci... z horroru robi się komedia.

gdzie ambicja reżyserów pytam się?
robią tandetne kino nie dla sztuki, A WYŁĄCZNIE DLA KASY.
kobietę, która sprzedaje się za kasę nazywamy dzi...ką. i tak też szanownych reżyserów nazwać można.

ten film to boski przykład tandety na kasę. stąd bezwarunkowe 1.

Ale mi się wydaje, że to przecież tylko zwykły film fabularny!

Wy jeszcze gadacie z tym trollem? Skończcie go karmić!!!

tylko na tyle cię stać?

oto doskonały przykład poziomu intelektualnego wielbicieli horrorów o ganiającej ludzi śmierci. jedyny kontrargument to nazwanie przeciwnika trollem, i obrzucenie błotem.

jeśli nie masz nic ciekawego do dodania to żegnam.

Nie, to ja żegnam ciebie.

"Horror (łac. groza, strach), fantastyka grozy – odmiana fantastyki polegająca na budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych."
Chyba nie wiesz czym cechuje się ten gatunek filmowy więc podaję ci definicję

ależ kolego, ja rozumiem.

ale skoro są zjawiska nadprzyrodzone - to istnieje też bóg. koniec kropka ; ]

coraz niższa średnia! brawo! czyli jednak są ambitni użytkownicy. dawać, dawać!

dobijemy do 6,0 ; ]

hehehe

kurcze...przesadzasz...oczywiście masz najświętsze prawo dać 1/10 ale przecież seria "Oszukać przeznaczenie" jest mniej więcej tym samym co "Piła"...typowa "odmóżdżająca rozrywka". Coś w klimacie "oglądnij i zapomnij" :) Mi się każda część na swój sposób podoba. No i jest to film, który w zasadzie niczym nie różni się od jego zwiastuna...dostajesz dokładnie to co zapowiadają :)

widocznie każdy ma swoją "dawkę napromieniowania" takimi filmami, a Astral jak widać już ją przekroczył ;)
dla mnie seria piła to koszmarny bełżec, jeszcze na początku widziałem pewien sens w tym filmie-
taka parafraza hitu "7" -plan psychopaty na ludziach, jednak kolejne i kolejne miotanie flakami zrobiło się żenujące i nużące.

juz trochę wypromieniowałem, dzięki komentowaniu, powoli mi przechodzi.

tak to jest jak przez X lat dusiłem w sobie nienawiść do tej sagi, nie mogąc z nią niczego zrobić. jestem szczęśliwy, że mogę teraz się "wyżalić" i dać upust emocjom.

zgadzam się. ale miedzy tymi 2 jest jednak roznica na + dla pily - tam przynajmniej nie goni cie duch smierci, naginajac prawa fizyki, by spowodowac wypadek : P

ale o co chodzi z tym duchem śmierci? rzeczywiście była ukazana jakaś personifikacja śmierci?
Czy bardziej chodziło o sugestię że coś śledzi bohaterów?

była mocna sugestia. był głupkowaty "strashny" wiatr. były konary drzew przypominające w nocy zza okna łapy potffora itp itd.

poza tym, co najwazniejsze, jesli kubek czy kibel wbrew prawom fizyki pęka, by spowodować wypadek, choć nie ma prawa, to coś jest na rzeczy.

jeśli bohaterowie są na tyle głupi, że widząc to olali egzorcyzm, to niech se giną, dobrze im tak. już mi to zwisa.

czyli nie pokazano jak śmierć wygląda, a jakieś zjawiska nadprzyrodzone. To też jednak lipa- w stosunku do 1nki którą oglądałem w internecie.
Jest jednak nieliczny gatunek ludzi którzy mają wyjątkowego pecha, kubki im same pękają, jaki jedyni wpadają w dziury i giną.
Mimo wszystko miałeś odwagę na początku skoro kupiłeś na to bilet , ja bym się nie odważył ;))))

a dla mnie cała saga jest irytująca.
1 najmniej, bo coś nowego, choć TRAGICZNIE głupiego, ale nowego.

a potem to już tylko kasa, kasa, kasa. żal.

a to fakt..."przyczyny zgonów" w serii "Oszukać..." coraz bardziej zasługują na nagrodę Darwina :) no ale jest tu jakiś ciąg przyczynowo-skutkowy a jeżeli idzie o serię Piły no to ja już nie nadążam czasem :) obie serie mają swoje plusy i minusy... ale je oglądam jak tylko pojawi się nowa część :)

Stary, czepiasz się ludzi, że nie potrafią podać konkretnych argumentów stojących za tym, że jednak ten film jest dobry, a sam nie potrafisz skrytykować go w jakikolwiek konstruktywny sposób. W dodatku odpowiadasz na wszystkie komentarze bardzo agresywnie, wyzywając ich autorów od ludzi nieambitnych i trolli.
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego jeżeli w filmie pojawiają się zjawiska nadprzyrodzone ma pojawiać się też Bóg. W dodatku katolicki. Gadasz bzdury. Idąc Twoim tokiem myślenia w głupim Harrym Potterze, którego nota bene oceniłeś na 7/10, też powinien pojawiać się katolicki Bóg, bo przecież pojawiały się tam duchy, które są bez wątpienia zjawiskiem paranormalnym. I gdzie tu sens?
Poza tym nazywasz ludzi, którzy wystawili piątej części Final Destination pozytywną ocenę fanami nieambitnego, odmóżdżającego kina. Panie inteligencie, proszę sobie wyobrazić, że każdy, nawet największy koneser filmowy, ma od czasu do czasu ochotę obejrzeć coś prostego i głupiego. Coś ala' właśnie Final Destination. Powiem Ci więcej: ten film może się takiemu koneserowi wydać wystarczająco dobry w porównaniu do innych prostych i głupich filmów, że wystawi mu ocenę rzędu 6/10 czy 7/10. Czy wtedy też nazwiesz go fanem nieambitnego kina?
Podsumowując moją wypowiedź: gadasz straszne bzdury i sprawiasz wrażenie zatwardziałego katolika, którego nic nie przekona do zmienienia swojego zdania.
Nie wiem, czy był sens rozpisywać się aż tak bardzo, bo jestem pewien, że Astral tak czy inaczej obrzuci mnie błotem. Jak to on ma w zwyczaju, oczywiście.

śmierdzisz!

Rzeczywiście na poziomie.
Po tej wypowiedzi wszyscy możemy bez wątpliwości stwierdzić, że mamy do czynienia z trollem.
Jak dla mnie rozmowa skończona.

koleś, jesteś tragiczny.

nie potrafisz nawet doszukać się 2go dna w wypowiedzi. zal mi cie. przeanalizuj sytuację. jeśli nadal nie zrozumiesz - oficjalnie jesteś idiotą.

ty wolałeś jedynie wykorzystać argument przeciw mnie, który podałem ci na złotej tacy. chyba coś tu jest nie tak, nie sądzisz? Nie wpadłeś na to? Ale przecież po co ruszać mózgiem?

1. racja, harry potter jest głupi i zmyślony. ale to fantasy. i tam przynajmniej nie ma ducha śmierci, który goni ofiary.

2. harry'ego pottera nikt nie bierze na poważnie. a na tym forum znajdują się ludzie tak głupi i żałośni, że uważają, że FD jest realistycznym filmem.

3. nie jestem katolikiem, pudło. po prostu jesli istnieje kostucha, istnieje tez bog. a on na pewno zainteresowalby sie ZJAWISKAMI PARANORMALNYMI. akcja = reakcja, czego wiele osob z tego forum nie jest w stanie pojac. a w tym filmie jest tylko akcja. 1/10

''koleś, jesteś tragiczny.''
Mówisz o sobie co nie? Pipka z ciebie i tyle.

Stary, przykro mi to mówić, ale jesteś debilem. Jeżeli uważasz, że "śmierdzisz" było odpowiedzią godną mistrza sarkazmu, a ja tej ironii nie wyczułem, to ponownie utwierdzasz wszystkich dokoła w przekonaniu, że jesteś prostakiem. T
eraz pozwolisz, że odpowiem ci w punktach, tak jak ty to zrobiłeś:
1. Przeczytaj sobie definicję słowa "fantasy" i definicję słowa "horror". I co? No patrz! Oba gatunki wywodzą się od słowa "fantastyka"! Co za niespodzianka! Z tego co wiem i z tego co mówi mi słownik, słowo "fantastyka" oznacza zaś coś zmyślonego.
2. Nikt nie bierze na poważnie? Wiesz, słyszałem o przypadkach, że byli tacy, co wyskakiwali z balkonu z miotłą, myśląc że na niej polecą. Nie słyszałem natomiast nigdy, żeby ktoś próbował wypalić komuś oko laserem u okulisty po obejrzeniu Final Destination. Poza tym nikt tu nie uważa, że to realistyczny film.
3. Nie, nie jesteś katolikiem, to już wiemy. Jesteś kretynem. Powiedz mi, dlaczego uważasz, że jeżeli istnieje kostucha to musi istnieć Bóg, bo tego za cholerę zrozumieć nie mogę? Powtarzam mój przykład z Harrym Potterem: widziałeś tam gdzieś Boga? Czemu Harry nie modlił się, żeby go dementorzy zostawili w spokoju? Przecież według ciebie modlitwa potrafi odwołać śmierć, to co za problem jest z odwoływaniem dementorów?

żałosne. koleś, zarzucasz mi wyzywanie innych, a sam cały czas, na dodatek bezpodstawnie, to robisz. typowy polaczek.

jeśli chciałeś pokazać wyższość nade mną, powinieneś był nie obrzucać mnie błotem, zgodnie z powiedzeniem "nie sprowadzaj się do poziomu debila/nooba czy czego tam. sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem".
ty zaś zrobiłeś dokładnie na opak, siebie stawiając w roli hipokryty i idioty. a więc jesteś chodzącą porażką, nie potrafisz niczego zrobić dobrze.


poziom mojej wypowiedzi był wysoki. nic dziwnego, że go nie zrozumiałeś. dobrze, wyjaśnię ci.
koncepcja całej sytuacji, twierdziłeś, że jestem zwykłym prowokatorem, nie potrafię wysunąć żadnych argumentów, jedynie obrzucam ludzi błotem, mimo że to nieprawda.
zatem odpisałem ci w sposób cię zadowalający, mimo, że nie podobny do żadnej mojej innej wypowiedzi, łechtając tym samym twoją próżną pseudo-analityczną ambicję. dałeś się złapać, triumfując od razu, jakobyś mnie pokonał. koleś, z a l.

1. wywodzą się. ale oznaczają co innego. gdyby nie było tak, to nie byłoby rozczłonowania. ponawiam, tam nie ma debilnej kostuchy, która gania za bezbronnymi ofiarami.
już pomijając fakt, że uczepiłeś się tego HP. przecież ci powiedziałem, że to głupi film, czyż nie?
ale i tak stoi na wiele wyzszym poziomie niz FD. FD to doskonaly przyklad, jak nisko mozna upasc.

2. a) i bardzo dobrze. kilku idiotów mniej. b) gdybyś był sprytny to byś się połapał o co chodzi. a tutaj - kicha. co ma wypalanie laserem do FD? chodzilo mi o to, ze niektorzy uzytkownicy tego forum, jak i wiele osob poza nim (radze poczytac sobie komentarze) wierzy w karmę i wydaje im się BARDZO realistyczne, wrecz pewnikiem dla nich jest, ze smierc sciga ludzi, ktorzy cudem unikają wypadkow.

3. niestety, nie grzeszysz inteligencją. nie mówię tego dlatego, by ci dopiec, ale to kwestia analizy. wszystko ukryte było w ostatnich zdaniach mojego poprzedniego posta.
tam mamy akcję i reakcję. dlatego aż tak mnie to nie razi, jak FD. "zło" czytaj dementorzy atakują harrego, harry może się bronić zaklęciem. chociaż głupie, że nie może ich zabić. w każdym razie w FD nie ma kontrastów. jest tylko akcja, bez reakcji. śmierć goni, ofiary uciekają. nie mają możliwości stawić jej czoła. beznadzieja. stąd potrzeba boga i egzorcyzmów w tym filmie.

"żałosne. koleś, zarzucasz mi wyzywanie innych, a sam cały czas, na dodatek bezpodstawnie, to robisz. typowy polaczek.jeśli chciałeś pokazać wyższość nade mną, powinieneś był nie obrzucać mnie błotem, zgodnie z powiedzeniem "nie sprowadzaj się do poziomu debila/nooba czy czego tam. sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem".
ty zaś zrobiłeś dokładnie na opak, siebie stawiając w roli hipokryty i idioty. a więc jesteś chodzącą porażką, nie potrafisz niczego zrobić dobrze."
Policzmy obelgi. Polaczek, debil, noob, hipokryta, idiota, porażka, nie potrafię niczego zrobić dobrze, nie grzeszę inteligencją. 8. W mojej wypowiedzi? Dwie.
Poziom twoich wypowiedzi musi być rzeczywiście bardzo wysoki, jeżeli tak naprawdę nikt na tym forum nie potrafi zrozumieć twoich zarzutów. Zapisz się do mensy, tam chyba najlepiej pasujesz. Nie, jednak nie. Nie znasz przecież tak prostych słów jak "hipokryta", a z ludźmi w tym klubie po prostu byś się pokłócił, mówiąc, że śmierdzą, a później wyśmiewając fakt, że "nie wyłapali mojej jakże wybitnej i yntelygentnej ironii". Chyba wiem, skąd ją czerpiesz. Job to przecież klasyka ambitnego kina, nie? Prawie tak, jak Bridget Jones.
1. Tak, oznaczają co innego. Horror ma przerażać, fantastyka bawić. I tyle. Reszta cech jest identyczna. Tak, w Harrym Potterze nie ma "debilnej kostuchy", jest tylko cała masa innych "debilnych" stworzeń powiązanych ze zjawiskami paranormalnymi, za to, o dziwo, nie powiązanymi z Bogiem.
2. Co ma wypalanie laserem do FD? To, że jest to to jedna ze scen z nowej części, której, jak widać, nawet nie raczyłeś obejrzeć. Poza tym karma jest elementem wielu z najstarszych religii świata i nie widzę, co głupiego jest w wierze w nią? Jeżeli uważasz, że jest niedorzeczna, to wiara w Boga, albo COKOLWIEK innego też jest niedorzeczna.
3. Dementorzy nie są źli, misiu. Było to powiedziane mnóstwo razy zarówno w książce jak i w filmie. Wiesz, oni są odbiciem czegoś w rodzaju policyjnych jednostek szybkiego reagowania, które, z tego co mi wiadomo, nie są złe, prawda?
Poza tym nawet na zwiastunie nowej części FD, którego najwyraźniej również nie raczyłeś obejrzeć, jest powiedziane, że ISTNIEJE możliwość uniknięcia śmierci.
I przepraszam, za nazwanie cię katolikiem. Jesteś po prostu fanatycznym chrześcijaninem-idiotą. Udowadniasz to ostatnimi słowami swojej wypowiedzi. Potrzeba im egzorcyzmów i boga? Śmiech na sali. Poczytaj trochę o egzorcyzmach, bo wydaje mi się, że to kolejne słowo z kanonu tych, których nie rozumiesz. Otóż nie mam pojęcia, kogo chciałbyś egzorcyzmować w tym filmie, bo nie ma tam nikogo opętanego.
Używasz pojęć, o których nie masz pojęcia, yntelektualisto.

hipokryto? i kto tu nie zna znaczenia słowa? spójrz na siebie. plujesz jadem na kilometr. nie chodzi tutaj o konkretne słóa. 8 vs 2? nie sądzę. CAŁA twoja wypowiedź to ofensywa. w przeciwienstwie do moich 8 obelg. naucz się kultury. bo z nas 2 to (o dziwo) ja jestem bardziej uprzejmy.

no i co z tego że babka zginęła od lasera? nie znasz podstaw psychologii. co innego, gdyby strzelali się laserami (sci-fi) i nie ginęli, prowokując łatwowiernych idiotów do tego samego.

i co ma karma do wiary w boga?
2 przeciwienstwa. w karmę nie wierzą inteligentni ludzie. kazdy jest panem swojego losu.

taa, w 2jce się chciała utopić, w 5tce mieli zabijać. jedyne co ratuje ten głupkowaty film.

dementorzy to był przykład. serio? polycjańci? no co ty? wiesz lubię osoby twojego pokroju. delektowanie się możliwością powołania się na sfojom jaksze wielkom wiedzę, ahh! ale mogles juz tego sobie oszczedzic.
prosty schemat - harry jest doby, a przeciwnik zły. czegoś nie rozumiesz?

i zejdz z tego HP, przeciez napisałem, że jest głupi! człowieku, masz jakiś problem? kros z twojej rodziny umarl w czasie gdy go oglales? czy jak? jesteśmy na forum FD.

i kolejny przykład twojej polaczkowatości i prostoty. nie jesteś w stanie ze mną rozmawiać, bez komentowania innych produkcji, jakie oceniłem. jako człowiek na poziomie nie zamierzam odwoływać się do podobnych, tandetnych chwytów ala przekupka na bazarze ; ]
pozwól, że ci wyłoże najprościej jak się da.

1) filmy ocenia się pod względem GATUNKU.
2) gatunek komedia - ma co robić? śmieszyć.
3) komedia mnie śmieszy -> spełnia swoją funkcję -> wysoka ocena

Horror jak sam raczyłeś zaznaczyć ma straszyć. FD zamiast straszyć śmieszy, a mnie tylko irytuje. co oznacza, ze nie spelnia wymagan. ocena = 1/10.

prościej już nie mogłem, wybacz

a co do faktu, ze ludzie na forum fd mnie nie rozumieja - to chyba logiczne.
otoz, jak sam juz mowilem, fani tego filmu to mało-ambitni socjopaci. czego sie po nich spodziewac?

na szczescie spotkalem tutaj rowniez sporo ambitnych jednostek, ktore wystawily filmowi nalezyta ocene = 1/10

niestety jestem osamotniony, gdyz tacy ludzie są na tyle mądrzy, by nie babrać się w gównie. weszli, napisali ze to szmira, dali 1/10, poszli. ja tez tak powinienem zrobic. lepiej zostawic to forum ludziom, ktorzy onanizuja się przy widoku krwi, na pastwę losu. takich osób i tak nic nie uratuje, są na straceniu.

zastanow sie nad tym co piszesz bo zaprzeczasz sam sobie
co do obrazania innych to nie masz prawa tego robic, tym bardziej ze nei kazdy uczestniczy w tej klotni a slowami "fani tego filmu to mało-ambitni socjopaci" obrazasz podejrzewam wiecej ludzi niz myslisz, wiec daruj sobie "ambitna jednostko"

Jak ja lubię z tobą dyskutować :) I jeszcze jesteś taki uprzejmy. Debil, kretyn, idiota, noob, to pewnie słowa, których używasz dla okazania szacunku innej osobie? Jesteś zadufanym w sobie bucem. Ile ty masz lat?
Ja nie wiem, czy ty masz problemy ze swoją ojczyzną? Bo takie wrażenie sprawiasz non-stop wyzywając mnie od polaczków. I dobrze, wyzywaj mnie dalej, dla mnie to żadna obelga. Powiem ci więcej, jeżeli chcesz wkraczać na grunt obelg w tym rodzaju nazywaj mnie jeszcze białasem i lewakiem, bo to jest na takim samym poziomie.
Poza tym, jesteś śmieszny. MOJA wypowiedź jest ofensywą? A twoja to niby czym jest?
Co ma zabijanie laserem do psychologii? Kolejne porównanie, którego nie mogę zrozumieć.
Co ma karma do wiary w boga? Poczytaj sobie o buddyzmie, to się dowiesz.
I prosiłem cię już, żebyś przed napisaniem kolejnej odpowiedzi skorzystał ze słownika, bo dzięki temu uniknęlibyśmy takich niezrozumiałych wyrazów jak "policjańci". A może po prostu za bardzo się plułeś pisząc ten post i zapomniałeś o podstawach ortografii? Bo mam wrażenie, że to ty się wczuwasz w naszą małą dyskusję i nie możesz zasnąć bo przecież "someone is wrong on the Internet", nie?
Zanim wdamy się w dalszą dyskusję o Harrym Potterze poczytaj trochę, czym inspirowała się Rowling pisząc tę książkę. Bo pewnie nie wiesz, że "siódemka" jest inspirowana wydarzeniami z II Wojny Światowej, prawda? :)
Tak, wiem, że film ocenia się względem gatunku. Dlatego FD jako film GORE, czyli taka bardzo brutalna i bardzo głupia odmiana horrorów, nie jest zły. Ty wydajesz się tego nie rozumieć.
A jeżeli już chcesz mnie wyzywać od stereotypowych polaczków, to zastanów się nad tym, co ty robisz. "Ja mam rację, bo wystawiłem ocenę 1/10 i wszyscy, którzy to zrobili są prawie tak inteligentni i błyskotliwi jak ja, natomiast wszyscy, którzy ośmielili się wystawić temu filmowi ocenę wyższą to tępe polaczki, które nawet nie są godne rozmowy ze mną". To jest twój tok myślenia. Smutny, nieprawdaż?

użyłem słowa polycjańci w ironii na twoje "wymondżanie siem" - zaraz znowu mi wyskoczysz pewnie ze słownikiem. litości...

poza tym co ma lewactwo do polaczkowatości - to przeciwstawne określenia. hahaha żal koleś : P

i nie wiem czym inspirowała się rowling, szczerze, mam to gdzieś. już powiedziałem, dla mnie HP jest głupią książką, która odmóżdża. jest sporo lepszych pozycji w fantastyce.

ale przynajmniej fabuła, mimo że dziecinna, coś sobą reprezentuje. i choć idiotyczna, jest innowacyjna.

a tutaj co?
Horror, który ma straszyć - śmieszy/irytuje. 1/10. jedynym "plusem" są "ciekawe" sposoby zabijania mrs śmierci, dla kogoś, kogo to rajcuje, no i efekty 3D.
zwykła produkcja na kasę, by zarobić na niewyżytych ludziach.

poza tym czym mam odpowiadać jak nie ofensywą na ofensywę? i nie, moje wypowiedzi, prócz przekleństw i obelg, były pisane w zwyczajnym tonie. przynajmniej do ciebie. ty zaś jesteś komicznie uszczypliwy. poza tym nigdy nie deklarowałem się jako człowiek kulturalny. w przeciwieństwie do ciebie. więc to ty jesteś hipokrytą.

Mój tok myślenia jest smutny? Smutne to jest to, co się dzieje do okoła. justin bieber jest sławnym artyztomm, ludzie chodzą na filmy takie jak te, spragnieni śmierci i krwi, bo to ich rajcuje, bezwartościowe łupanki typu techno robią furorę, liczą się seks, narkotyki, alkohol, wszyscy patrzą na innych powierzchownie - wspaniałe społeczeństwo.

NO ale przecież ja mam szanować taki tandetny gust innych. no w porządku.

dlatego też, jak inni mądrzy ludzie z tego forum, wystawiwszy ocenę 1/10, już się nie wypowiem.
nie będę się babrać w gównie. róbta co chceta, niech lecą 10/10.

ps. film ma coraz niższą średnią ; ] Dawaj Polsko, dawaj ; ] jednak jest jeszcze nadzieja...

Mam jedno pytanie. Oglądałeś? Jak nie i wystawiasz ocenę to jesteś zwyczajnym idiotą i żadne twoje kontrargumenty tego nie zmienią.

Nie, nie oglądał.