PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1076}

Oszukać przeznaczenie

Final Destination
2000
6,6 203 tys. ocen
6,6 10 1 203081
5,6 36 krytyków
Oszukać przeznaczenie
powrót do forum filmu Oszukać przeznaczenie

Wypunktujmy główne wady:

1) Brak logiki. Skoro w filmie przyjmuje się istnienie "przeznaczenia", to przeznaczeniem kilku głównych bohaterów, którzy w ostatniej chwili wysiedli z samolotu, było właśnie dalsze życie. Że niby oszukali przeznaczenie? Ale... o to właśnie chodzi. Powinni lecieć, ale nie polecieli - czuli (a dokładniej, jedna osoba czuła), że coś jest nie tak. Widocznie to nie był ich czas, oni nie mieli umrzeć, mieli żyć dalej...
Jeśli przyjmuje się istnienie przeznaczenia, to należy założyć, że kieruje ono wszystkim, co robimy. I skoro przeznaczenie pokierowało nami tak, że wysiedliśmy z mającego się rozbić samolotu, to nie po to, żeby uśmiercić nas kolejnego dnia w łazience, na przykład. Proste?


2) Reżyser trochę się zapędził. Ja rozumiem, że można założyć w filmie, że przeznaczenie kieruje naszym życiem. Ale, przykładowo, pokazywanie wody, która najpierw się rozlewa w kierunku ofiary, a potem, po spełnieniu swojej "misji", cofa się, to już przegięcie. Brakowało tylko czarnej postaci z kosą, która biega za bohaterami i po kolei ich zabija...
Mówiąc inaczej: ja rozumiem, że film był o przeznaczeniu - jedni mogą w nie wierzyć, inni nie. Ale przedstawienie przeznaczenia w tak dosłowny i dziecinny sposób spowodowało, że film stał się po prostu kompletnie nierealną bajką.

3) Czytając opis filmu wyobrażałem sobie, że głównym motywem filmu będzie walka z tytułowym przeznaczeniem (może po części to wina polskiego tytułu). Że bohaterowie będą robili, co tylko mogą, żeby nie kusić losu, żeby "oszukać przeznaczenie". Że będą zamykali się w swoich pokojach, usuwali z promienia wielu metrów niebezpieczne przedmioty, chodzili z największą uwagą, obserwowali wszystko dookoła, itd. Będą podejrzliwi wobec wszystkiego i wszystkich, wrażliwi na najmniejszy dźwięk, szmer, itp. Wyobrażałem sobie, że będzie to (nawet całkiem ciekawy) film o tym, jak kilku ludzi, przekonanych o tym, że ich przeznaczeniem jest rychła śmierć, tracą zmysły, zachowują się jak dziwaki, niczego nie chcą robić, boją się cokolwiek dotknąć, cokolwiek zjeść. Są do przesady wręcz ostrożni, a mimo to przeznaczenie i tak ich dosięga... Mógł z tego wyjść naprawdę ciekawy film, o lekkim zabarwieniu psychologicznym czy wręcz filozoficznym. A tymczasem...
Wyszedł kolejny głupi "horror" dla nastolatków, w którym ważne jest tylko pokazanie jak najbardziej wymyślnych sposobów uśmiercenia bohaterów.

ocenił(a) film na 10
Street_Spirit

nie zgadzam się z wadami, które rzekomo wystąpiły, a ty je wypisałaś...

ocenił(a) film na 2
Natlia1991

A ja jak najbardziej się zgadzam.Ten film zabija głupotą...

Street_Spirit

oryginalny tytuł filmu to ''ostateczne przeznaczenie'' i pomyśl tak jak myślał scenarzysta.