Ciekawy temat, dobry pomysł i wszystko się fajnie działo aż do momentu pierwszej śmierci... I potem wszystkich
kolejnych. Były one po prostu śmieszne (jak nóż wbił się w nauczycielce wybuchłem śmiechem). Ja rozumiem, że był to
specjalny zabieg twórców, ale według mnie przez to film nie jest ani dobrym horrorem ani komedią. A szkoda.