Na pewno mamy tu do czynienia z dużo ciekawszym, zmyślniejszym i bardziej charyzmatycznym „mężczyzną imieniem Otto” niż tamten, grany przez Toma Hanksa. Właśnie oglądam horror ”The Puppet Asylum”, o którego powstaniu opowiada niniejszy, skądinąd bardzo interesujący, dokument i muszę powiedzieć, że jest to niezła jazda. Nie miałby pewnie większego sensu, gdyby nie cały kontekst - jednak ten czyni projekt niezwykłym. Na marginesie wspomnę, że ów horror można obejrzeć online, ale oczywiście nie można ocenić go na filmwebie, bowiem wisi w kolejce do dodania od Bóg wi kiedy. Jest to kolejny tytuł, który przypomina mi o tym, jak beznadziejny i zniechęcający jest ten zbiurokratyzowany system dodawania tytułów na filmwebie, w którym ostatecznie wszystko zależy od widzimisię portalowych urzędasów uwalających kontrybucje do bazy pod byle pretekstem. Z utęsknieniem czekam na użycie w celu weryfikacji tytułów sztucznej inteligencji – zawszeć to przynajmniej inteligencja.
czytaj dalej
