Dla mnie ten film był przepiękny. Muszę przyznać, że po scenie kiedy Cesar uległ wypadkowi trochę nie mogłam pokapować o co chodzi, kiedy śni,a kiedy jest w rzeczywistości.
Wszystko rozwiązało zakończenie.
Film jest po prostu świetny. Jeden z lepszych jakie widziałam, zostanie mi w pamięci. Baa, jeszcze go obejrze.
Pełna dziesiątka.