PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=652383}

Otwarte serce

À coeur ouvert
6,0 948
ocen
6,0 10 1 948
Otwarte serce
powrót do forum filmu Otwarte serce

film dobry , ale temat ... Facetów nieudaczników likwidować zaraz po porodzie !

malinowa123

przypominam że facetów wychowują również, a zazwyczaj przede wszystkim, kobiety.

ocenił(a) film na 8
pa6l1

owszem , ale niedosyt ojca i jego miłości zaważa na całym życiu człowieka , ojcowie zazwyczaj znikają przy pierwszych problemach , albo jak ten tutaj : pijąc robią zamieszanie niby dla dobra matki i przyszłego dziecka . Matka może robić wszystko dobrze , ale miłości ojca nie zastąpi matczyną , nie da rady ... Potem nawet dorosły się miota w życiu wypełniając pustkę po miłości ojca czymkolwiek , najchętniej uzależnieniem ...

malinowa123

a co to za matka której pierwszą myślą po zajściu w ciąże jest usunąć "to" "embrion"??
to jakaś faszystka nie kobieta,
nie dziwię się facetom którzy uciekają od pań idealnych np. w alkoholizm, już normalna kobieta jest dla każdego faceta jak giełda dla firmy ale życie z faszystką jest jak życie z robotem -koszmarem
nigdy nie dogodzisz więc albo odejdziesz biorąc na siebie winę - bo przecież ona jest idealna albo uciekniesz w alkoholizm niszcząc sobie i jej życie, a toksyczne relacje nie ograniczają się wyłącznie do alhokolu, on jest widocznym to sposób na ucieczkę facetów
kobiety mają to do siebie że od problemów uciekają w pracę więc problemu "znika"
znika tylko pozornie zmieniając kobietę w faszystowską zołzę - problemu nie widać bo jest użyteczna ale problem istnieje
trudno tak napisać o Mili(szczególnie że obejrzałem wyłącznie połowę filmu - i muszę uciekać do pracy) natomiast jakiś problem między nimi był wcześniej, z jakiegoś powodu popadł w uzależnienie czegoś mu było brak, albo czemuś nie podołał, albo zauważył że nie miał wpływu na jakiekolwiek decyzje - nie bez kozery popijając wódeczkę stwierdził że "ty podjełaś decyzje nie my"
bo przecież tak było! być może nie pierwszy i nie ostatni raz
jakie jest wyjście z sytuacji? podołać, podporządkować się albo odejść
albo trzecie - znaleźć sobie niszę w używce, wielu facetów tak wybiera mając nadzieje że problem przeczekają - kobiety są diabelsko cierpliwe więc to zła taktyka
zgadzam się po stokroć że dzieci które nie mają ojca są okaleczane, zarówno faceci jak i kobiety
zgadzam się że miłości ojca nie zastąpi matczyna ale zapomniałaś dodać że dziewczynki wychowywane bez ojca również tworzą związki, również istnieją i również popadają w uzależnienia i wcale nie mam na myśli alkoholu ani używek
ale nie zgadzam się że zazwyczaj ojcowie znikają przy pierwszych problemach
kobiety często tworzą sztucznie problemy nawet jeśli ich nie ma byle udowodnić powyższą teze
dlaczego to robią? nie wiem być moze mają to zapisane w genach

starszy_pan

Panie starszy, czy pan jest męskim szowinistą? Pan nie rozumie kobiet i generalizuje temat. Proszę najpierw więcej o nich poczytać, a także zobaczyć więcej filmów!

malinowa123

tylko można się zdenerwować totalnie

Po obejrzeniu całości przyznaje - można się zdenerwować bo film sprawia wrażenie jakby 1/3 treści zostało ukryte i nieopowiedziane,
Może to kwestia scenariusza może reżyserii - raczej nie gry aktorskiej
Może nudnym i miałkim zdjęciom, braku muzyki - Suchy jak tektura film który nie przekazuje emocji bohaterów.
Więc nie potrafię zrozumieć ani jej ani jego na podstawie tego co zobaczyłem w całości
Bo wyraźnie brakuje najważniejszych elementów historii?!
Ich codzienności tej poza pracą, tej osobistej tej w towarzystwie osób trzecich - między nimi, tej której w filmie nie widać
Potrafiłbym zrozumieć ich dopowiadajac to czego nie widać w sposób jaki opisałem poprzednio.
Ale poprzedni opis nie przystaje do drugiej części filmu(zbyt gożkie słowa), ona nie wygląda już na faszystkę,
On wygląda na chorego psychicznie więc całość mi się już nie klei
1. współczuje jej - wyraźnie widać że go kochała bo nie potrafi się otrząsnąć by przestać o nim myśleć - jak uzależniona
2. nie rozumiem jego - na podstawie tego co zobaczyłem, bałbym się, dał z liścia i uciekł

Ponieważ co zostało pokazane jest totalnie niespójne, nielogiczne i bezsensowne względem pierwszej części po kilkunastu minutach drugiej połowy seansu założyłem się że scenariusz mogła napisać wyłącznie kobieta - okazało się że nawet dwie!
To wiele wyjaśnia!

Emocji w filmie wogóle nie ma a jeśli są ot same wyskakiwały jak filipy z konopii i rozwalały ściany
On się miota z wyraźnej przyczyny więc oczywistym jest że przemilczano "niewygodne" niezauważalne dla kobiety wątki
W związku z tym było pewnym że scenariusz musiała napisać kobieta bo to jej oczami opowiedziano film
Zakończenie budzi moja odrazę - zdzielił bym go z liścia jak Korwin Boniego..
Ale próbując ją urealnić do rzeczywistości oczywistym się staje że czegoś w filmie zabrakło więc nie byłbym aż taki szybki
Fakt że oglądalem film na raty ale nie sądze by mi coś umknęło, to coś umknęło scenarzystkom, kto wie czy w życiu czy wyłącznie w scenariuszu. Natomiast pięknie widać jak kobiety widzą - bardzo wybiórczo.
Kto sieje wiatr ten zbiera burzę
Pisząc te słowa mam jednak przekonanie że na podstawie filmu bohaterka nie zasługuje na takie słowa.
I o to chodziło - jakież to typowe, złego słowa powiedzieć nie można bo wyjdziesz na Korwina
Myśle więc że główny zarzut powinienem kierować do scenarzystki nie zaś aktorki, nie bohaterki filmu
Jest mi żal, smutno, współczuje bohaterce. Natomiast scenarzystka przenika do świata filmowego w taki sposób że gdybym spotkał to bym napewno spoliczkował - że film popsuła tracąc czas aktorów

malinowa123

Więc podsumowując - nie jestem nerwowy, więc ujmę "tylko można się zesmucić"
Przykro że kobiety widzą to tak jak pokazano w filmie, przykro że takich historii jest multum, są typowe
Przykro że film na ten temat przedstawia sprawę wybiórczo, przykro że czas ciąży który powinien być możliwie przyjemny - by dziecko ukształtowało się lepiej że ten czas w ich życiu zmarnowali... film smuci mnie bo aktorkę lubię, historia - jak z życia, ale zamiast otuchy pozostawia gorzko-cierpki posmak oraz poczucie braku spójności bez ładu i składu.
Nawet uczuć między nimi nie potrafiłem wyczuć, podobnie jak nie potrafię uwierzyć w instynkt macierzyński Mili

starszy_pan

Film smutny, nawet przygnębiający, ale nie zgodzę się na to ,aby wszystkie kobiety podsumować po obejrzeniu jednego filmu, że niby są takie same. "Panie starszy" mam nadzieję że Pana doświadczenie w życiu jest bardziej pozytywne aniżeli w tym filmie; film jest "chirurgiczny" ale za to pełen emocji, zwłaszcza okazują je główni bohaterowie, natomiast zakończenie to jest inna bajka: to tak jakby oboje śnili sen, z którego nie chcą się obudzić, bo życie ich przerosło.

malinowa123

By dla równowagi napisać coś złego o facetach - kiedy za dużo mamy na głowie uciekamy i chowamy głowy w piasek jak strusie

ocenił(a) film na 8
starszy_pan

ten film mówi właśnei o takich facetach jak ty... "embrion" - właśnie tym jest początek ciązy i tylko i wyłącznie decyzja o urodzeniu powinna być decyzją kobiety... jej ciało, jej dusza, jej częśc organizmu, która z embionu moze się przerodzić w coś więcej, ale to czy się przerodzi, czy nie zależy od decyzji kobity, szanij więc kobiety i ich decyzje. A jak kościół Katolicki potępiaj je za "grzechy" - to nie grzechy, to decydowanie o własnym ciele, póki jest to częsią meogo ciała, wedle twego boga jest mną... jeden organozm powiązany pępowiną i zależny odemnie.

ocenił(a) film na 8
agathen

od tego trzeba zacząć , że ten embrion to już JEST OSOBA ! ma duszę czyli istnieje jako niezależna duchowo jednostka w łonie swej matki . Nie sądzę , żeby zdrowa umysłowo kobieta posuwała się z własnej i nieprzymusonej woli do usuwania własnego dziecka ... Podejrzewam , że ponieważ partnerzy kobiet unikają nawet rozmów o ciąży swej partnerki to te , nie mając innego wyjścia , również dezerterują ... z obawy , że same nie dadzą rady . Ja bym nie pokusiła się o twierdzenie , że życie we mnie poczęte zależy tylko ode mnie i mogę je przerwać kiedy chcę ... nie jestem facetem - nie unikam kłopotów ponad wszelką cenę ! A tymbardziej za cenę zabójstwa ...

ocenił(a) film na 8
starszy_pan

otóz to ! a my zostajemy z tym same nie bacząc na ilość spiętrzonych problemów , bo nie możemy zostawić dzieci .... wyszło na to , że wtóruję Ci w dogadywaniu niedobrym facetom )))))

malinowa123

Szczere wyrazy współczucia dla Ciebie malinowa123,szkoda mi Ciebie naprawdę....tylko dopytam Twój ojciec zostawił was przed Twoim porodem,czy jak byłaś mała?A może pił,bił i był tyranem domowym...z Twojej wypowiedzi wszystko na to wskazuje....

PictureMan

....i nie mierz jedną miarą o.k....doskonała większość ludzi ma normalne domy w dzieciństwie,kochających ,dobrych OBOJE rodziców i fajne dojrzewanie....a propos Ty wpadłaś w chlanie,czy w dragi?Czy jedno i drugie?Rzuć ten syf,życie jest piękne...i jedno.

ocenił(a) film na 8
PictureMan

cieszę sie , że jesteś jedynym chwalebnym rodzynkiem wśród męskiej nieodpowiedzialnej i pouzależnianej populacji :-D jest nadzieja dla mojej córki ))))) pozdro

malinowa123

Wiesz malinowa123 myślę że troszkę za bardzo szablonujesz szuflatki......znalazło by się prócz mnie jeszcze paru,a może i więcej normalnych mężczyzn którzy szanują Kobiety i kochają je wraz z swoimi dziećmi bardzo mocno.Takich jak to mogą powiedzieć ich partnerki że są "dobrymi facetami" lub ludźmi.Każdy facet może taki być,po prostu trzeba być dobrym i postępować godnie w stosunku do Kobiet i dzieci.Lub starać się takim być przynajmniej,odrzucić złe zachowania i nawyki.Mam nadzieję że wszystko co spotka Ciebie od dziś ze strony mężczyzn będzie dobre i pozytywne...czego życzę Tobie naprawdę.Pozdrawiam.

malinowa123

Facetów-nieudaczników??? A może baby-zołzy?
Po 24 minutach widać już, że
1. on już wcześniej miał jakiś problem z alkoholem, więc wypadałoby, żeby postępowała z nim delikatnie, a wcale taka nie jest
2. ma problemy w pracy, więc jest mu ciężko i to dość oczywiste, że mając kłopoty w pracy nie będzie mu łatwo jeszcze pogodzić się z tym, że ma być ojcem
3. ona zamiast go w tym wszystkim wspierać, nie liczy się z jego zdaniem, skoro nawet nie uznała za stosowne poinformować go, że jest w ciąży i planuje dokonać aborcji - ok, jej ciało i jej wybór, ale do cholery, skoro są razem,to chyba powinna przynajmniej powiedzieć mu od razu, kiedy sama się o tym dowiedziała - wątpię, czy ktoś chciałby być w związku z osobą ukrywającą tak istotne fakty i nie wyobrażam sobie próbować coś takiego zataić. W dodatku widząc po jego zachowaniu, że ewidentnie coś jest nie tak, jest zbyt durna, żeby domyślić się, że on już wie i wpada do tego baru z debilnym uśmieszkiem proponując przejażdżkę na motorze. Żenująca baba, ale przynajmniej jest mi gorąco w chłodną noc, bo tak mi przez nią skoczyło ciśnienie.

Jak na razie, w ogóle nie dziwi mnie, że będzie pił więcej i więcej. Choć póki co, uważam, że szkoda faceta, bo powinien zostawić ją po tych 24min. Chetnie przestałabym oglądać, żeby się przez nią nie denerwować, ale przemęczę się, żeby zobaczyć, czy zmienię o niej zdanie, czy nie. Poza tym akurat facet sprawia wrażenie wrażliwego, dobrego człowieka i budzi sympatię.

ocenił(a) film na 7
little_girl

little_girl Ona wg Ciebie jest zolza, to Ty cyba nie miales do czynienia z zolza...
Ad.1 "on juz wczesniej mial jakis problem z alkoholem" , ano zapewne mial, to nagle sie nie zaczyna...moze rodzinny, bo bylo wspomniane, ze pil i ojciec i matka, to sa jakies wzorce rodzinne i nie koniecznie geny...
Ty twierdzisz, ze ona nie postepuje z nim delikatnie, mnie az dziw bral, ze ona jest tak delikatna i tolerancyjna i nie czepia sie do niego, wcale o tym problemie nie mowi, problemie, ktory u niego narasta, widzi jak przed operacja wychyla buteleczke i nie zwraca mu na to uwagi bedac rowniez chirurgiem, to mnie caly czas dziwilo, az do wyraznych awantur, kiedy juz nie mogla wytrzymac, bo stawal sie juz nie do zniesienia, ona caly czas jest mila, tolerancyjna, jak gdyby nigdy nic, poprostu zamiata problem pod dywan, mysle, ze nawet mozna pokusic o stwierdzenie, ze jest to zjawisko wspoluzaleznienia. Z ad.2 i 3 poniekad sie zgadzam.
Konczac moja wypowiedz, to ona dawno go powinna zostawic i wyrzucic lub rzucic, ale nie umiala, bo zbyt kochala...

Ewiatko

Wszystko sprowadza się do tego, że była obrzydliwą egoistką, która w ogóle nie liczyła się z jego uczuciami i wolała użalać się nad sobą, zamiast zobaczyć, że on potrzebował zdecydowanie więcej uwagi. I właśnie, zamiatała problem pod dywan, ale nie próbowała mu racjonalnie pomóc.
I nie "nie miałeś", "little_girl" chyba jasno wskazuje na moją płeć. Nieszczęśliwie, całe studia musiałam spędzić z samymi babami i wiem, że większość to zołzy z zamiłowania.

ocenił(a) film na 7
little_girl

O sorry, jakos zle odczytalm, to jednak plec piekna, na co wskazuje nik, ale nie zawsze...ale dlaczego taka niesprawiedliwa dla kobiet, wrecz szowinistyczna mozna rzec...
Ja nie zauwazylam aby ona uzalala sie nad soba i byla egoistka, z natury rzeczy wlasnie alkoholicy sa egoistami, a pomagala mu jak umiala, bedac chocby czula, mila, traktujac go nie jak chorego i wybaczajac mu ekscesy pijackie, wstawiala sie za nim w pracy u szefa...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones