Ten film to przekoloryzowany dramat (w sensie kiepski) bez jakiejkolwiek sensownej fabuły i
ciekawej historii. Latająca małpa na siłę i nieporadnie wzorowana na Ośle ze Shreka - bardziej
wkurza niż rozśmiesza. Trzy piękne laski które tutaj pokazują, że nie potrafią grać (żal mi Rachel
Welsz którą uwielbiam!). Generalnie NIE POLECAM - żal czasu i pieniędzy.