Północ w ogrodzie dobra i zła
Midnight in the Garden of Good and Evil
1997
Możemy poznać w tym filmie najwybitniejszych przedstawicieli miejscowej śmietanki towarzyskiej, niezwykłe typy z półświatka i różnych ekscentryków, których opisuje Eastwood i Berendt. Powstaje egzotyczny koktail, budzący grozę, a zarazem wzruszający i zabawny: spłowiały blichtr starego Południa, dzień powszedni miasta,...
więcej
Clint Eastwood w zaskakująco dobry sposób odnajduje się w roli reżysera, którego film posiada ten rodzaj magii, która sprawia że nie można mu się oprzeć, jak również galerii barwnych postaci, z których każda przedstawia własną prawdę i wersję wydarzeń. Mnie najbardziej przypadła do gustu ta ukazana przez Kevina...
Jeden z ciekawszych filmów jakie obejrzałem w tym roku. Estwood jet naprawde dobrym reżyserem tym filmem mnie w tym utwierdził.
Nowobogacki, ale z wyrafinowanym gustem południowy gentelman Jim Williams zabija swojego dużo młodszego, wykolejonego kochanka, nowojorski dziennikarz John Kelso chce napisać o tym książkę ...
Taki jest punkt wyjścia "Północy ...", filmu, który na pewno nie jest kryminałem. Za fasadą historii o zbrodni skrywa się wiele...
Da sie zjesc ale od pierwszych minut mialem wrazenie, ze to jest lepiej napisane niz pokazane. Nie czytalem ksiazki i nie wiedzialem ze taka jest w chwili gdy odpalilem film wybrany losowo ze strony z filmami. Po prostu sama historie reportera z zewnatrz w jakiejs hermetycznej spolecznosci mozna sobie wyobrazic 100...
Film jest dziwny - to dobre określenie, ale raczej pozytywnie dziwny:) Ale na pewno nie określiłybyśmy gatunku jako dramat! Raczej komedia... Murzyn(ka) miała świetne teksty:) Szkoda tylko że Jude Law sobie nie pograł dłużej...:] Ale wielki plus dla Johna Cusacka za świetne zagranie człowieka który właściwie nie wie o...
więcej
Ciekawa i wciągająca historia, dobre aktorstwo. Elementy dramatu sądowego (jeśli ktoś takie lubi, to jest to dodatkowy plus). Kilka zaskakujących momentów.
Świetny klimat Południa. Trochę długi film, ale nie ma w nim dłużyzn. Oglądało mi się bardzo dobrze i wciągnęła mnie leniwa akcja, mentalność Południowców. Naćpane "Przeminęło z wiatrem" :)
Swietny, wczoraj go obejrzalam i bylam pod wrazeniem. Wprawdzie po przeczytaniu opisu spodziewalam sie troche czegos innego, ale film zaskoczyl mnie w pozytywny sposob. John jak zwykle pokazal klase!:)
Bohaterowie jacyś tacy nijacy, Spacey nie pasuje na geja, facet który przebiera się za kobietę też raczej bardziej denerwuje niż ciekawi. Intryga niezbyt pociągająca, a potencjał przecież był.
5\10.
Nie pierwszy ('Bird', 'Bez przebaczenia') dowód na to, że Clint Eastwood z biegiem lat przeżył prawdziwą metamorfozę i jeśli tylko chce (bo buble też zdarza mu się kręcić), potrafi być twórcą nieszablonowym i uciekającym od standardów Hollywoodu, którym przez lata hołdował jako aktor.
Lubię Kevina, lubię Jude'a, no i lubię Cusacka. Ciekawy nastrój, interesująca fabuła. W sumie dla nas, Polaków, dodatkowo ciekawy kulturowo. A - czy ktoś wie, co to za drzewa z Południa, z których wiszą takie dziwne "cosie"??? Bo one często "występują" w filmach, a ja nie wiem, cóż to jest. A lubię wiedzieć.
Świetny film !!! Jeden z moich ulubionych !!!! Świetna obsada, świetna reżyseria !!!!! Klimat filmu wciąga jak nic, nie banalna kryminalna historyjka dla wybrednych !!!! Bardzo polecam i pozdrawiam !!!!!!!!
Właśnie obejrzałam i muszę powiedzieć, że strasznie mi się podobał. Przed seansem przeczytałam tematy poniżej i przez to nie nastawiłam sie zbytnio na jakiś super film, a tu niespodzianka! Szczerze obejrzałam go dla Kevina i trochę Juda (zdecydowanie za mało zagrał, ale za to jak!). Oj ten Spacey ma to coś w sobie,...
