ales Ty zryty !! Wybacz, ale nic innego nie przyszło mi na mysl, po stracie czasu na przeczytaniu twojego wpisu... Nastepnym razem proponuję kilka razy przedyskutowac w gronia bardziej rozgarnietych swoją myśl, zanim udostepnisz ją na tych łamach! PLEASE! Film może nie jest przedni, ale jesli się go albo nie ogladało albo nie uwazało, to proponuje nie zajmowac czasu i miejsca innym tylko zaczac od powiedzmy M jak miłość Pozdro all

Zryty to może Ty jesteś. W swojej odpowiedzi nic nie napisałeś co było wartościowego w tym filmie, co powiedzmy widz będzie pamiętał po 1 roku. Po 2 nikt nie kazuje Ci czytać moich recenzji na temat filmu. Po 3 "M jak coś tam" to chyba w Twoim stylu, bo ja nawet takich seriali nie znam i nie wiem o czym są, a sądząc z Twojej wypowiedzi to Ty jesteś bardzo obeznany w temacie.

kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Film wg. mnie prosty, przeciętny, typowo telewizyjny ale wciągnął mnie, przyblizyl prace strazakow, uswiadomil jak wiele ryzykują, jak silni musza byc psychicznie oni i ich najbliżsi.Kazdy film, dobry film powinien cos uswiadomić, otworzyc o czy na sprawy, ktore nas otaczaja ale czestonie zwracamy na nie uwagi.Nie wazne czy tworcy tego flimu pokazali ze są herosami, ze ich rekwizyty byly bardziej czy mniej szpanerskie, czy bylo to naturalne czy przekolorowane...Lubie filmy oryginalne technicznie, nowatorskie ,ale takie jak ten tez są potrzebne. Moze nie bede o nim za jakis czas pamietac ale nikt mi nie odbierze wrazen jakie mam tuz po obejrzeniu. Sa emocje, jest satysfakcja, nie zmarnowalam czasu, ale to moja opinia, i szczerze to malo mnie obchodzi czy ktos uzna ze jestem "Zryta" czy nie. Wydaje mi sie ze tu chodzi o ocene wlasna ocene filmu a nie o czepianie sie cudzych gustow. pozdrowka!