Film bardzo mi się podobał. Rewelacyjna obsada,sceny i pod koniec filmu kiedy Jack Morrison umarł to płakałam chyba przez godzinę.
Ja własnie wczoraj dopiero obejrzałam ten film,i przyznam,ze mnie poruszył...
Zawsze uważalam że to "sucharski filmik o strażakach-bohaterach". A Płonąca pułapka to jednak coś więcej...
Najtrudniej być bohatrem i uratowac samego siebie jak się okazuje...
Naprawde godny polecenia i swoisty hołd wszystkim strażakom.
...wtrącę tylko że podzielam wasze zdanie...ale dorzucę własne trzy grosiki...uważam i tylko nie ja, że film bije na głowę "Ognisty Podmuch", a to za sprawą faktu że jest niesamowicie realistyczny i nie ma prawie w nim błędów natury merytorycznej..."Ognisty Podmuch" jest może i filmem ciekawym ale ma masę niedociągnięć...w naszych kręgach mówimy o nim że to komedia...
...na codzień pracuję w straży stąd te filozofowanie...;)...
Zbierałem sie do obejzenia tego filmu dość długo ale załuje ze zrobilem to dopiero teraz film jest naprawde świetny a koniec filmu porusza nawet bardzo, moim zdaniem jeden z najlepszych filmów tego gatunku
Zaraz się wzruszę… naprawdę już płacze z powodu własnej głupoty:’( K**** dziś premiera tegoż filmu w telewizji i coś mnie tknęło, by zobaczyć, co inni sądzą o tym filmie. A TU, CO???!!! Dowiaduje się, jaki jest koniec, no chyba sobie coś zrobię. Czemu ludzie piszą o końcach filmów:( Piszmy te nasze „recenzje” dobrze, by inni nie wiedzieli, jaki jest koniec filmu (oceniajmy zdjęcia, muzykę, aktorstwo i w zarysie mówmy o treści filmu i jego przesłaniu). Już widziałam na FILMWEBie reakcje kolesia, co dowiedział się, jaki jest koniec „Zakładnika”- był zdecydowanie mniej spokojny ode mnie.
grrr do jasnej cholery.... zgadzam sie z przedmowca.
placzcie ile chceice ale nie zdradzajcie zakonczen! :( juz mi odeszla ochota na ogladaNIE tego filmu.. ;(