Problem niechęci do homoseksualistów bierze się - moim zdaniem - z tego, że ludzie wyobrażają sobie gejów według wzorów lansownych w telewizji. A TV pokazuje nam Piroga, Jacykowa i Nowaka. Patrząc na tych trzech panów niecierpie gejów, ale gdy widze i słucham posła to moja niechęć trochę się zmniejsza, gdy widzę radnego warszawskiego to nie mam zadnych negatywnych odczuć.
Takie widzenie robi dużą krzywdę wizerunkowi gejów. Przecież wsród heteryków są też nieciekawe postaci
Po części się z Tobą zgadzam (w sumie w tej większej) ale niestety i tacy homoseksualiści są, co gorsza większość młodych gejów lansuje się na takie przegięcie, bo to jest na topie coś ala stereotyp kobiety w kabarecie Paranienormalni - Mariolka, przegięta laska. Jedno wielkie przerysowanie. To jest tak jak z "normalym" obywatelem a kibolem (drechem co by wszystko rozp...psuł i wszystkich pizg..bił)... no niestety są jedni i drudzy, jednych lubimy drugich nie.
Gdyby wszystkich heteroseksualnych przedstawiano jako tych kiboli, tak jak przedstawia się gejów jako przegięte ciotki to może etedy ktoś zauważyłby różnice. Cały czas stereotyp rulez.