obejrzałam go juz dwa razy i za każdym razem tak samo przeżywałam ... chętnie
przeczytałabym książkę :)
Szczerze powiedziawszy wiele wątków zmieniono. Jako że pierwsze przeczytałam książkę, to patrząc na ekranizację myślałam przez cały czas "przecież to zupełnie nie tak!". Książka doprowadzała mnie momentami do łez, w przeciwieństwie do filmu, mimo że ryczę prawie na każdym romansidle. Podobnie mogą zareagować osoby, które pierwsze obejrzą film, a później przeczytają książkę, ale naprawdę książka była niesamowita i szczerze polecam!:)