W istocie wart polecenia. Podobno kino Vigo jest naprawdę świetne i postanowiłem się o tym przekonac. Na razie zabrałem się za ten jego film i jestem szczerze nim zafascynowany, tym bardziej, że warto zobaczyc film który mozna smiało okreslic pierwowzorem "If..." Lindsaya Andersona. Tylko, że ten film Vigo jest naprawdę niewinny pod każdym względem, i śmiało mozna go zaliczyc do klasyki podobnie jak Atalanta, za którą nie bawem mam zamiar się wziac....