rewelacja i niech nikt nie próbuje się sprzeciwiać !!!
straszny gniot, zapraszam do dyskusji 3/10 ( za obrazki i namówienie Alan Rickmana do udziału)
Gniot... to lekka przesada. Ale nie na 10. Trochę taki rozczłonowany był. Aczkolwiek scena ostatnia bardzo przyjemna.
Ubolewam nad Twoją wrażliwością na piękno. Za same "obrazki" i główną rolę należy się co najmniej szósteczka. Ale tak to jest - kiedyś wyrośniesz z tej dość pokracznej formy młodzieńczego nonkonformizmu.