Zdecydowanie zgadzam się z trzecim .
Psychiczny!
W połowie filmu zaczęła mnie boleć głowa, to samo moją koleżankę. Ziewałam jak ostatnie idiotka, chociaż film się podobał i wcale nie byłam nim znużona. Może tylko w pewnych momentach, gdy musiałam patrzeć przez minutę na przelewającą się kropelkę.
Książka lepsza(jak zwykle), ale film też świetny.
zasłużone 9/10.