PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=118442}

Pachnidło: Historia mordercy

Perfume: The Story of a Murderer
2006
7,4 326 tys. ocen
7,4 10 1 326400
6,4 49 krytyków
Pachnidło: Historia mordercy
powrót do forum filmu Pachnidło: Historia mordercy

... z książką co wygląd głównego bohatera, to już zaczynam się bać, że będzie to kolejna alaholywoodowska szmira.

Bigot

tez sie nastwialam na kogos brzydszego ale po ogladnieciu stiwerdzam ze ben whishaw do roli pasuje i zadaniu podolal;) moglo byc gorzej-orlando bloom i te inne;)

vicodin

a wyobrażliście sobie może Orlando Blooma w tej roli?
Może by dziewczęta stwierdziły, Że "Grenouille był naprawdę słodki i koffany"
Wydaje mi się, że Ben Whishaw da radę
a na marginesie, on ma coś w sobie...

Echidna

nie no Orlando wogole odpada nie wiem kto wpadl na ten pomysl,na tym forum juz byla cala dyskusja na tn temat i raczej nikt sobie go nie wyobrazal:] ale kto wie no nie dali mu sie wykazac;)(ale pewnie byloby wiecej chetnych dzowczyn do ogladania filmu):]
Ben Whishaw jak na moj gost dal sobie rade swietnie, widzialam go tez w innych filmach i zdanie mam podobne:]
i zdadzam sie z powyzszym komentarzem ze ma cos w sobie ;)

vicodin

była, wiem..nawet zabrałam w niej głos;-) no nie dali mu się wykazać, to fakt, biedny Orlando, ale próbuje sił w innym filmach i nawet mu to wychodzi. Niestety, nie oglądałam żadnego filmów z udziałem Bena Whishaw'a...dlatego tak czekam na Pachnidło.
jest interesujący i ma klasę-a to cenię u facetów najbardziej:)

ocenił(a) film na 7
Bigot

Uwaga podaje zakończenie książki!!!!! Kto nie chce ten niech nie czyta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
Książka skończyła się tym, że Jan pozwala rozszarpać się (mam nadzieje, ze dobrze pamietam) bezdomnym, wcześniej spryskując sie swoim pachnidłem. Moim zdaniem koniec był najlepszy z całej książki- dostał w końcu to czego pragnął(i to wcale nie było pachnidło) i oddał się temu całkowicie :)

ocenił(a) film na 7
Freegal___

o sorry,nie w tym miejscu miałam to wpisac, chyba powinnam sie w końcu wyspac, robie jedno myśląc o drugim trzecie planując a czwarte mieszając z piątym ;)