Czekałem na ten film od chwili kiedy usłyszałem ze trwają prace nad ekranizacją powieści. Książkę czytałem dwa razy ! Film zrobił na mnie podobne wrazenie. Byłem, jak wielu znajomych sceptyczny jeśli chodzi o obsadzenie głównej roli. Niepotrzebnie ! Whishaw jest znakomitym aktorem i mimo braku podobieństwa do postaci Suskinda wypadł doskonale. Zdecydowanie polecam ! Krytyków filmu odsyłam do lektury książki.