...podczas ogladania koncowki myslalem, ze on na samym koncu pojdzie do tej jaskini, ktora nie miala zapachu i wyleje w niej caly flakon. I albo w tej jaskini umrze, badz ja opusci na zawsze i od tamtej pory, ktokolwiek by znalazl by ta jaskinie - poczulby sie jak w raju :)))
(lecz do dzis jej nie znaleziono) :PP
aczkolwiek zakonczenie nie jest zle - jest takie neutralne ;-)
"aczkolwiek zakonczenie nie jest zle - jest takie neutralne ;-)"
mialem na mysli prawdziwe zakonczenie filmu ;)
wtedy zakończenie byłoby... bardziej romantyczne :)
On nie miał zapachu jak to było określone w filmie, więc chyba dlatego był 'nikim'. Nikt go nie kochał i sam chyba nie potrafił tak naprawdę kogoś pokochać. Dlatego chciał umrzeć z miłości. Ludzie zwrócili na niego uwagę tylko ze względu na zapach, jaki stworzył.