Dlaczego nie wykorzystał tych perfum dla swoich celów. Trochę samolubne jest to, że mógł zostać mesjaszem ogłoszonym przez papieża i zostać królem całego znanego świata, ale w dłuższej perspektywie mógł by być zbawieniem dla ludzkości gdyż doprowadził by świat do ostatecznego pokoju :)
Być może chodzi o to, że nawet tak potężna moc zdobyta przemocą (mordem niewinnych osób) nie może w zwyciężyć i przynosi ostatecznie jedynie zagładę.
Ten gościu był po prostu nieszczęśliwy gdyż nie czuł i myślał jak zwykła osoba. Dlatego popełnił samobójstwo. A mógł wykorzystać perfumy dla dobra ludzkości, a on je zmarnował. :)