Oglądałam wiele razy i niezmiennie mi się podoba :)
Ach ten klimacik, te żarciki, ten humor, ten główny bohater i końcówka. Wszystko na tak. Smaczne, że palce lizać!
"-Gdybym cię nie spotkał, to bym był dzisiaj ministrem. -Ty ministrem? Ty nawet ministrantem byś nie mógł być ty bezbożniku!" :D