człowiek po tygodniu pracy ma ochotę pacnąć i nie myśleć-film mnie śmieszył(sama mam w domu małego"bobasa",dlatego"zbrojenie"w pieluchy i butelki mnie rozbawiło).fajny,familijny film.bez zbędnego seksu i rozlewu krwi.vin diesel zagrał kapitalnie!mniemam,że przyjął tę rolę aby odbić trochę od stylu macho-udało się;)polecam;))