Pomyśleć, że kiedy ten film zawitał miałam 9 lat, a to już 20 lat. W sumie nie podoba mi się on i nie lubię głównych bohaterek (tj. aktorek je grające), ale te odległe już czasy transformacji ustrojowej wydają mi się podczas seansu bardzo bliskie i namacalne - wspaniałe, bezpieczne czasy mojego dzieciństwa. Jaki młody był wówczas świat :), tęsknię ale to już tak zostanie, na zawsze.