Ja również tak uważam,tym bardziej, że kolega nie chciał by on szedł do swojej narzeczonej...Plus powtórzyła dokładnie to co on jemu powiedział...Ale i tak uważam, że film bardzo kiepski.
Też mi to jako pierwsze przyszło do głowy. Jego reakcja na te słowa no i to jak wpatrywał się w okno gdy ona to powiedziała.
Po przepychance przy aucie ten "przyjaciel" zadzwonił gdzieś a laska z kimś gadała długo przez tel kiedy główny bohater przyszedł do domu jej rodziców, więc prawdopodobnie uprzedzał ją właśnie o zamiarach tamtego. Tak sobie myślałam, że dobra jest bo szybko podczas konfrontacji odbiła piłeczkę
nie wiem co tu rozczytywać? powiedział oby dwóm to samo jeśli spytają się o zdradę :D tylko że z kolegą nie spał... chyba
jak nie czajisz to jak ogladales ,poszedl skopac dupsko kumplowi bo wyruchal jego dupe
aż tak słaby film wg. ciebie? a moje zdanie takie że film całkiem spoko wymyślony, niby nudny i niby o niczym że tak powiem ale to typowa komedia brytyjska, ich humor to taki właśnie bardziej ponury który niby ma zażenować a później rozśmieszyć. Zakończenie bardzo dobre i film wg. mnie uratowało.
Ciekaw jestem tylko jak doszło do zdrady, szkoda, że tego nie pokazali.