Nie rozumiem go do końca. Ten znaczek, On znikał po Rekall czy nie? Bo jeżeli zostawał to oznacza że wszystko jest we śnie.
Oryginał z 1990 podobno okazuje sie realem. Skoro to jest odzwierciedlenie to chyba też. Temu nie do końca to zakończenie rozumiem. Ogółem film fajny, odemnie ma 9 za Kate Beckinsale i Jessice...
Bardzo dobre kino akcji. Nie słuchajcie tych krzykaczy, że tandeta, że nie da się oglądać. Nie jest on wcale gorszy od tego filmu z Arnoldem, choć opowiada on zupełnie inną historię.
Na końcu wciąż nie wiedziałem czy to jego prawdziwe wspomnienia czy sztuczne. W ogóle które są którymi?
Długo czekałem aż zdobędę ten film i nie byłem ani trochę rozczarowany. Bije nie tylko na głowę
pierwowzór, ale na wszystkie pozostałe zakończenia również. Zaczynając od tego, że akcja się
rozwija płynnie i naturalnie, a nie tak jak wcześniej, gdy gość w dziewiątej minucie dowiedział się
wiadomo czego, poprzez...
uważam, że można znaleźć analogię do filmu Wyspa Tajemnic, który jednak jest znacznie
ciekawszy. Chociaż ten też nie jest zły ;]
Jak dla mnie wersja z 1990 pomimo tego, że uboższa w efekty specjalne była dla mnie jakaś taka bardziej klimatyczna i wciągająca...
Film ogólnie nie jest zły, ale pozostawia niedosyt... Aż sobie sięgnę znowu po wersję z Arnim :)
wie ktos moze jaki jest tytul piosenki granej przez glownego bohatera na pianinie w 54-tej min filmu?
kojarze ten klasyk ale nigdzie nie moge sie doszukac tytulu wiec pomozcie prosze ;)
ten marny aktorzyna jest nie do zniesienia, przynjamniej przeze mnie,,, caly film bez wyrazu.. wiecznie ta sama mina.... ale to o nim,,, a sam film??? nie dorownuje wersji z Arnoldem do pięt... jakas totalna masakra.. fabuła do bani .. Mars z poprzedniej wersji tu zastapiony kolonia?
lubie filmy akcji i fantastyke...
Jessica i Kate w jednym filmie, coś pięknego. Dlatego głównie warto obejrzeć.
Poza tym fabuła - dwójka prawie że celebrytów ratują świat (przed inwazją cyborgów wtf!). I jeszcze ta irytująca walka głównego bohatera z robotem... Taki robot to by złapał i zmiażdżył czachę a nie tłukł się jak na ulicznej burdzie.
Na...
Smety, poscig, smety, poscig, smety, poscig ... walka koncowa. Film bez scenariusza. Jest tak prostolinijny ze az boli, zadnego ponownego obudzenia sie bohatera nic, smety, poscig. Plus za calkiem fajny pomysl na cyberpunkowy swiat.
Bardzo zle zaczyna byc gdzies tak od polowy filmu. Nie bede pisal tu sceny, ale mozna...
Wyszła z tego jedna wielka młócka.Pościg ,strzelanina, naparzanie, pościg ,strzelanina, naparzanie, pościg ,strzelanina, naparzanie......a w między czasie kilkuminutowe przerywniki z odrobina niezbyt skomplikowanej fabuły. No ale czego sie spodziewać , film powstał na potrzeby hamburgerów i różnych tego typu...
więcejTylko dwie filmowe laski pozwoliły mi jakoś wytrwać seans tej nowej Pamięci absolutnej do końca. Ani dopracowanej fabuły, ani dobrego budowania napięcia ani dobrze zarysowanych postaci ani nawet naprawdę oszałamiających efektów specjalnych tu nie ma. Poza skaczącymi, strzelającymi i piorącymi się laskami które jako...
W 5 minucie zaczyna uciekać i walczyć z 95 kończy ucieczkę i walkę...wszystko na temat filmu....a raz sobie dali buzi ale nie na długo...Film dla dobermanów, małp skaczących i scyzoryków z kilkudziesięcioma funkcjami....
film d... nie urywa, ale się nawet przyjemnie oglądało. Nie miało to jednak nic wspólnego ani z K.
Dickiem ani z klasykiem Arnolda.. Szkoda.