po reklamach i zapowiedziach spodziewałem się czegoś na miarę "przemian" lub "rozmawiając, obmawiając" - trochę się rozczarowałem. PZR to leciuteńka komedyjka, jakich wiele w tej tematyce. Można obejrzeć, ale gdy na prawdę nie ma się nic lepszego do roboty :P