Pamiętamy to, czego byśmy nie chcieli, pamiętamy inaczej niż było, a czasami pamiętamy już tylko na chwilę. Piękny romantyczny esej o przewrotności naszej pamięci wpisany w niezwykłą relację osób, które są niemalże na przeciwległych biegunach wspominania.
Cudowne role Chastain i Sarsgaarda.
Nie uważam tego filmu za "romantyczny". Jest on moim zdaniem oparty na kliszy, iż stalkering oraz cudze defekty psychologiczne pozwolą pozyskać czyjąś miłość. Jakby film nam mówił, że tylko ktoś chory psychicznie pokochałby kogoś straumatyzowanego.
Piękny komentarz,o filmie i o "pamięci". Chastain i Sarsgaard,rzeczywiście cudowni,dawno nie widziałem tak dobrego amerykańskiego filmu.