Gdy o siódmej rano rozbrzmiewa dźwięk budzika, Alojzy Piórko decyduje się na dodatkowe 30 minut drzemki. W tym czasie szeregowy urzędnik przenosi się do świata snów, gdzie fruwa nad miastem i wprowadza nowe porządki w swoim miejscu pracy. Wcielając się w rolę szefa, ustanawia trzydniowy weekend oraz dwumiesięczny płatny urlop.