Jako zagorzaly fan serii Pan Samochodzik musze przyznac, ze film mnie bardzo milo zaskoczyl. Wspolnie z corka uznalismy, ze to najlepszy film jaki powstal na podstawie ksiazek Nienackiego.
Nie do konca rozumiem, dlaczego tyle hejtu wylewa sie na forum. Dla mnie koncepcja uwspolczesnienia doskonale sie udala. Wielkie brawa dla tworcow.
Dla wyjasnienia: Gdyby ktos podial sie nakrecenia filmu w 100% zgodnego z oryginalem, to chyba tylko za srodki pozyskane z IPN. Wiele ludzi rozpamietuje z sentymentem pierwowzor, ale jak ktos na chwile sie zastanowi ile kunktatorstwa, siermieznej propagandy przemycal Nienacki w swoich ksiazkach, to nalezaloby nakrecic film wraz z 3 godzinnym omowieniem przez historykow konktekstu spolecznego (lacznie z bohaterskimi interwencjami glownego bohatera wypisujacego mandaty w ramach spolecznego zaangazowania). Tylko znajac / pamietajac tamta rzeczywistosc i przymykajac oko na krytyczny stosunek autora / glownego bohatera do obywateli nie do konca przekonanych do szczytnej idei demokracji ludowej mozna te ksiazki czytac z przyjemnoscia. W innym wypadku, to jednak propaganda niskich lotow.
Jaki hejt zlociutki, my naprawdę się hamujemy, to jest szmira... Nie chodzi o niezgodność z książką, tylko o nędzną kopię Indiany Jonesa, Bonda i prof. Gąbki, do tego drewniane teksty, papierowe postacie, łopatą wyłożony morał... Osadzenie w rzeczywistości na Księżycu, a nie w Polsce lat siedemdziesiątych...
Popekalo mi szkliwo na zebach podczas seansu. Moze to sie wspolczesnym dzieciom ery tiktoka spodoba ale nie komus kto ogladal cos poza tureckimi serialami i Gulczas a jak myszlisz.
chodzi o to że film jest zgodny z orginałem w 0,001% i tylko żeruje na popularnym tytule
Rozumiem, że lepiej by to wyglądało jeśli główny bohater podjechały na stację benzynowa zatankować i wyciągnął kartki na paliwo, albo z kanka udał się po mleko do sklepu GS. Dodatkowo zdecydowanie realizmu dodawałby fakt zamawiana rozmowy zamiejscowej i oczekiwania na nią. Wy na serio sądzicie, że ktoś w dzisiejszych realiach byłby zainteresowany oglądanie absurdalnie smutnego PRL-u?
Przecież na całym świecie kręcąc film w konwencji retro rzeczywistość bierze się w nawias (patrz the man from uncle chociażby)
Sprawdziłem statystyki filmu, praktycznie w całej Europie w top ten, tylko w Polsce ból dupy, bo pan samochodzik nie odpala samochodu korba, bo tak przecież w książce "pisało"
podaj w której książce Pan Samochodzik udaje sie z kanką po mleko do sklepu, w której książce wyciąga kartki na paliwo, lub w którym odcinku serialu z Mikulskim to robi.
TROLU. Żeby trolować, trzeba mieć wiedzę, ty nawet książki na oczy nie widziałeś.
Rodzinka Sztybora, czy pajac prosto z biura netflixa?
Może to właśnie Ty powinieneś zostać odpalony korbą żeby zrozumieć, że pal licho to że luźno nawiązano do czasów PRL-u, ale o pomstę do nieba woła ta zbitka prostackich zapożyczeń.