Jest anegdota dotycząca Bajona o tym jak dostał się na wydział reżyserii.
Otóż komisja zapytała go co powoduje, że widzi swoją przyszłą pracę jako reżyser.
A on odparł na to, że lubi pracę na świeżym powietrzu.
Lubię filmy tego reżysera i cenię go za to, że jest jaki jest.
Podchodźcie więc do filmu ze stosownym dystansem i wszystko będzie OK:)