Film o niczym, bez sensownego zakończenia. Jedyny plus, to fakt, że został nakręcony w 1996 roku i ładna muzyka w tle.
A co w związku z tym, że nakręcono go w 1996? W jaki sposób sprawia to, że jego wartość w twoich oczach rośnie? W 1996r Rambo stał się impotentem? Że tak dobrze zapamiętałeś rok 1996
Tylko ten, kto żył w latach 90 i je pamięta, to może zrozumieć dlaczego zaletą jest to, że film nakręcono właśnie wtedy.
Nie wiem...chodzi że nie szło się w "słitaśne" filmy wyżerające nam mózg? :)
Albo na przykład o prostotę, pokazywanie w filmach zwyczajnych czynności, jak np. praca w polu?
Czy też może nie przywiązywanie takiej wagi do pieniądza, modnego ubrania, wśrod znajomych?
Powiedz mi, bo naprawdę, mogę się jedynie domyślać ;)
Lata 90 pamiętam słabo, ale pamiętam wiele seriali dla młodzieży z tamtych lat. Swoją drogą ciekawe, jest, że w latach 90 tyle produkcji seriali młodzieżowych przedsięwzięto, a w początku XXIw. jedyne, co mi na myśl przychodzi. To "Magiczne Drzewo". Teraz biedne dzieci skazane są na Hannę Montanę i inne "gwiazdki Disneya" (pewnie się już gościu w grobie przewraca...)