to raczej bardziej mocno psychologiczny film niz horror chociaz sa kilka momentow ktorych mozna nazwac horrorem ale ogolnie to jest film schizofreniczny ktory straszy widza tym ze sam nie wiesz do konca o co tak dokladnie chodzi
To zupełnie NIE jest horror. Osobom odpowiedzialnym za dodawanie gatunków należy się ochrzan, bo to nie pierwszy raz, gdy popełnili błąd w tej kwestii.
TO NIE JEST HORROR?? TO CO NIM JEST??? Film jest MEGA straszny. Oglądam go drugi dzień a jestem na początku!!!
Nie jest horrorem, raczej dość ciężkim, psychologicznym filmem w dobrym horrorowym klimacie. Jeżeli ktoś się spodziewa litrów animowanej krwi, odcinanych kończyn, potworów czy czegoś w tym rodzaju, to zaliczy rozczarowanie.
Paprika? Horrorem? Nieeee... jeśli ja obejrzałem to bez strachu, to na pewno nie jest to horror. Zwłaszcza jeśli z akryteria horroru przyjmeimy powyższe pieszczoty ;)
ran ka. Z twojego komenta wynika że oglądałaś tylko horrory w stylu "krwawa masakra w rzeźni 3D: Powrót odcinacza penisów" :P:P:P ja mówię raczej o porządnych horrorach.
Ej, coś takiego jak "krwawa masakra w rzeźni 3D: Powrót odcinacza penisów" chętnie bym obejrzała :D:D Tak czy inaczej nawet do zbioru "porządnych horrorów" Papriki nie zaliczę :P Tylko do tego, co napisałam gdzieś tam wyżej :D
dla mnie niewiele, ale odnoszę wrażenie, ze dla niektórych duża ilość krwi i flaków to dla horroru element nieodzowny...
zależy co jest dla ciebie straszne. Ogólnie nie polecam dla fanów wszelkich masakr, mięsa i grup amerykańskiej młodzieży, którym psuje się samochód gdzieś w lesie. Natomiast jeżeli poszukujesz czegoś głębszego i oryginalnego to strzał w dziesiątkę.
Wiesz, trzeba umieć odróżnić "Pirania 3D" od horroru który jest straszny bez hektolitrów krwi
Jeśli to jest horror, to równie dobrze horrorem można nazwać Ghost in the shell. To raczej tak jak wspomniano film psychologiczny z dramatem i s-f.