A zauważyłeś że na świecie film jest od paru dni i niektórzy np. oglądają za granicą a komentują na Filmwebie, albo np. dorwanie pirackich kopii? Nie zawsze ocena przed polską premierą jest oznaką idiotów którzy z założenia dają czemuś 1 lub 10 nie widząc tego.

premieras PA3 jest w tym samym dniu na całym świecie!

premiera: 21 października 2011 (Polska) 14 października 2011 (Świat) . Ślepy jesteś czy tylko grasz trola?

spadaj gościu

Przykro mi, ale to ty odstawiłeś piszącego bez zastanowienia seriami jak z ckm-u, podczas gdy ja sensownie wyjaśniłem tobie błąd i jeszcze potem napinasz się jak sfrustrowany matoł. Wiń siebie a nie innych za wyjście na idiotę:)

seriami jak z ckm-u? haha, gościu daj sobie siana ;) bo jeśli myślisz, że udawając mędrca powiększy Ci się grono znajomych to się grubo mylisz ;)

weź się wyrażaj, ok? mój błąd - wporzo. można grzeczniej...

Te oceny wystawiło 24 osoby. Po prostu 24 niedorozwojów. Możesz pochodzić po profilach i zdasz sobie sprawę, że to pewnie dzieci neo, albo ktoś z fanów filmu typu "zmierzch". Co tu dużo mówić, gdy tylko przejdziesz do profilu takiej osoby nie tylko urzeknie cie jej słaby repertuar ale również mnóstwo 10 i jedynek, nic po środku. Jeśli zaś czytasz posty (a raczej wypociny) takich osób należy je po prostu olać. Wiecie jak to jest, dużo jest osób inteligentnych ale łatwiej trafić na głąba. Filmweb nie jest wyjątkiem. Tylko w niektórych postach można znaleźć perełki i wierzytelne oceny.

PS. Nie wiem czy akurat o was mowa bo na wasze posty zazwyczaj nie trafiam. Ale znam osoby z którymi tutaj warto się liczyć nieważne jaką ocenę by miał film. Osobiście podejrzewam, że ocena spadnie do dobrej 5-6... no bo ileż można oglądać film o podobnej tematyce. No i z góry mogę założyć jak ten film się skończy. No ale .. ja oceniać nie będę przed obejrzeniem. Pozdrawiam. (nie powiem "myślących" ponieważ tego zwrotu również za często używają niedorozwoje)

Zrozumiałbym jakby te oceny były 13 października przed światową premierą, ale minął już tydzień od światowej premiery i nie da się już tego zweryfikować. Sam swego czasu przed polską premierą oceniłem z parę naście różnych filmów - co prawda w ich wypadku odstęp z premierą miał np. rok ale jednak.

Po prostu nie lubię jak jakaś osoba która wcześniej obejrzała jakiś film (wyżej wyjaśnione) i od razu jest zwyzywana przez "elytę forum" niby wiedzącą lepiej.