Byłem na premierze polecam jest kilka dobrych momentów do podskoczenia i zastanowienia co tak na prawde za nami stoi:P
Zgadzam się z Tobą, ale niektóre są wręcz do przewidzenia chociaż i tak były straszne:D
film bardzo mi się podobał,więcej akcji niż w jedynce czy dwójce.tutaj to "coś"daje nieźle popalić każdemu,najlepsze akcje z dziewczynkami(kołdra,przesuwanie łóżkiem,mała czołgająca się po pokoju,a potem jak ją chwyta za włosy i podnosi),z prześcieradłem też dobre,kuchnia-akcja z Juli,i ostatnia scena-śmierć Denisa.i mogłabym jeszcze wiele wymienić,także sami widzicie,warto obejrzeć ten film.moja ocena 9/10
film jest dobry i przyprawia o dreszczyk, szkoda tylko, że powycinano wiele scen widocznych na zwiastunach (m.in. pożar i egzorcyzmy)
Po oglądnięciu 1 miałam skończyć z tą 'saga', ale coś mnie natchnęło i kupiłam bilet na 3.
Widziałam lepsze horrory ale myślę że kasa nie poszła na marne. Teraz jeszcze muszę nadrobić z 2 i czekam na 4.
Podoba mi się to w jaki sposób te filmy są ze sobą powiązane.
też bardzo bym chciał 4...ale jak dla mnie to Toby dostał co chciał....ukradł sobie Huntera i odszedł. jedyny kto mógłby mu zaszkodzić to córka ojca Huntera...no i jeszcze Katie w ktorej ciele żyje Toby. ciekawe czy coś wymyślą.
muszę napisać co mnie w tym filmie z deka denerwuje.mianowicie hmmm,podam na przykładzie:mała Katie jest tarmoszona po całym pokoju,"odbija" się ciałem od Tobiego,"fruwa" kiedy ten ją łapie za wlosy,a własnej matce mówi "coś mnie pociagnęło za włosy" i tyle,bez sensu trochę.a Matka bez reakcji
no dokładnie. ja bym chociaż po jednym incydencie robił wszystko, żeby matka zobaczyła te nagrania...nie wierzę że można tak to było zostawić. no ale to jeden z niewielu minusów :)
i jeszcze jeden minusik :) Dennis wie co się dzieje(akcja z opiekunką i prześcieradłem ;) ),ale smacznie sobie śpi czy pracuje z e słuchawkami na uszach.przeciez jak bym ja wiedziała co się dziej to bym z krzykiem uciekała ,byle najdalej od tego,no......,czegoś
ale to Julie rządziła w domu dlatego tam zostali ;p
chociaż no przyznam że to głupie bo jak się widzi że coś jest nie tak, to powinno się zareagować chociażby ze względu na dzieci
Ktoś wie co się w końcu stało z Julie?Ona chyba zmarła, ale co się z nią stało. że wisiała nad schodami a potem zleciała na tego ojczyma?
Dokładnie,i na to pozwoliła jej matka.Kojarzycie moment jak ją namawiała żeby urodziła syna?Właśnie,stara od samego początku jest w to zamieszana
ludzie. przeczytajcie co napisałem pod postem zatytułowanym jakoś, że 'straszny' czy coś takiego. myślę że chyba zrozumialem zamysł i trochę się tam rozpisałem
oczywiście, że na to pozwoliła jej matka...nie wiem jak mogła by być w to nie zamieszana. niedokładnie oglądałaś Kasiu. Dennis pokazywał Julie zdjęcie, bodajże jej matki i znajomych, ale nie dosłyszalem tego przez komentującego każdą scenę dresa...była ona w zgromadzeniu 'czarownic', które odprawiały rytuały zaprzedania swych pierworodnych synów- upiorom...przez co prawdopodobnie otrzymywały majątek, ale tego też nie powiem bo rownież nie dosłyszałem. tak też zrobiła babcia dziewczynek. nie urodziła syna, ale Toby (upiór) był do niej przywiązany...dopiero gdy umarła przeszło zobowiązanie na następne pokolenie aż upiór nie otrzyma swej zapłaty... w trójce jest pokazane jak upiór męczy Kristi bo wiadome jest to że stara babcia już nie urodzi. dziewczynki dostają od babci naszyjniki ze znakami tych upiorów czy tych czarownic na urodziny...kolejny znak że babcia działa...dlatego też upiór robi wszystko w domu rodziny żeby się prawdopodobnie wyprowadzili do babci. a tam już ona ze swoimi koleżankami będą mogly dokonać rytuału na potomkini babci czyli małej Kristi. rodzice są nie potrzebni więc ich zabija...prawdopodobnie matka nie żyje już jak wisi nad schodami bo ma dziwnie ustawioną głowę i wiszą jej stopy...czyli też skręcił jej kark jak i Denisowi.
oczywiście że niedokładnie oglądałam bo bydlo z każdej strony przeszkadzało
i wiem ze stara jest w to zamieszana,to stwierdzenie faktu a nie domysły