Ostatnio dla przypomnienia obejrzałam pierwszą część PA i mam pytania.
1. W pierwszej częsci Kate mówi, że spłoną jej dom jak była mała. Albo przeoczyłam, albo nie było to pokazane w 3 cz.
2. Też w pierszej częsci i też Kate, wspomina, że idzie zobaczyć się z matką. W ostatniej częsci pokazane jest jak to Toby lub ta babka zabija ich matkę i jej faceta. Jak to możliwe?
3. Dziewczynki wiedziały o Tobym, można wywnioskować z zakończenia że potem wraz z babką z nim 'współpracowały'. W pierwszej częsci ani dorosła Kate ani siostra nie wiedzą co je straszy. Czyżby nie pamiętały, czy jak?
Co do punktu trzeciego - Dennis czytając książkę o czarownicach zauważył, że noszą pewien symbol na wisiorkach, który znajduje się w pokoju dziewczynek. Dodał również, że czarownice wybierały dzieci i przygotowywały je do czegoś tam (nie pamiętam, wybaczcie D:), a potem "kasowały" te wspomnienia z dzieciństwa. Miały one sprawić, że dziewczynki, gdy dorosną, urodzą dziecko, które do czegoś im posłuży. Kurczę, muszę obejrzeć ten moment ponownie, bo on tam to wszystko wyjaśniał.
1.Ponieważ film jak każdy PA ma inne zakończenia. Te jest niby główne ale na DVD będzie jeszcze inne. to samo odwiedź na 2 pytanie , a w 3 jest co innego. Babka zawarła z jakimś duchem pewien układ , (tu nie wiem) ale w zamian jedna z tych dziewczyn ma urodzić męskiego osobnika , wtedy poddadzą go śmierci dla tego ducha. coś w tym stylu. ogólnie to ma być klątwa. Polecam ci tutaj wejść na PA2 i tam w dyskusjach masz pełne wytłumaczenie.
1. Spłoną, nie zostało pokazane w trzeciej części. Podejrzewam jednak, że chodziło o "zatarcie śladów", trzeba jakoś dzieciom wytłumaczyć, co stało się z rodzicami...
2. No i tu pojawia się właśnie jedyny błąd, który mnie drażni. W sumie wyjaśnić to można tak, że Kristi i Kate swoją babkę nazywały matką, z racji tego, że to ona je wychowywała. Nie zmienia to faktu, że jest to ogromny błąd w fabule.
3. Zostało już wyjaśnione- dziewczynkom "usunięto" pamięć po tej całej "ceremonii". Zresztą, widać na końcu, że już wtedy były one "opętane" (motyw z Katie siedzącą przy schodach), później (cz. 1 i 2) przypominają sobie pewne sytuacje z dzieciństwa, ale maja "dziury" w pamięci.
tłumaczenie tylko cześciowo ma sens. Bo w jedynce jakoś pamiętają o duchu, który je nawiedzał jak były małe.
* Spłonął - literówka w mojej wypowiedzi.
Właśnie o tym mówię, pamiętają ale nie do końca. Wszystko przypominają sobie stopniowo, Kristi nie pamięta prawie nic, dopiero Kate jej przypomina. Pamięć została im usunięta, ale nie w całości. Pamiętają dzieciństwo, ale jak już pisałam, mają "dziury" w pamięci. A przynajmniej ja to tak zrozumiałam.
w zasadzie tak, ale skoro duch chciał dziecka od nich, to przynajmniej jedna z dziewczynek powinna stracić dziewictwo i potem nawet nie pamiętać jak to się stało... i przez całe życie nie wydawało jej się to dziwne? :P
Ale one nie współżyły z duchem (demonem w zasadzie) tylko Kristi wzięła z nim ślub. To było jak podpisanie układu, na mocy którego, gdy w dorosłym życiu Kristi urodziła syna, należał on do demona (dlatego opętana Kate przyszła po niego w drugiej części). Ja tam nie słyszałam ni o akcie seksualnym pomiędzy demonem, a którąś z dziewczynek, a oglądałam, wydaje mi się, uważnie. ;)
a widzisz, zapomniałem o tym porwaniu z drugiej części. To by się nawet zgadzało. A co do współżycia, to mi tak przyszło na myśl. Jeżeli oglądałaś Paranormal ENTITY to tam była taka scena :P
W Paranormal Enity mieliśmy doczynienie z demonem typu Incubus, który atakował i gwałcił kobiety.Tutaj to byłą zupełnie inna historia. Z tego co się orientuje to babka zawarła jakiś tam pakt ze złą siłą oddając pierwszego potomka płci męskiej który pojawi się w rodzinie za bogactwo.Tak to wynikało z części 2 gdy ta młoda to odkryła...córka Kristi chyba to była...albo jej męża z pierwszego małżeństwa (nie pamiętam dokładnie).
A mi się wydaje, że wcale nie spłonął tylko babka po "kasowaniu" pamięci musiała jakoś wytłumaczyć dziewczynkom śmierć rodziców (btw. ciekawe jest to, że w ogóle nie został poruszony wątek ojca dziewczynek, który z tego co domniemuje zginął) i dlatego wymyśliła pożar od którego zaczyna się praktycznie "dorosła" pamięć dziewczynek.