To jest geniusz paranormal activity, ze wiemy o czym bedzie, ze z gory znamy zakonczenie a film jest ciagle naprawde bardzo dobry. Ogladalem jedynke, bylem zadowolony, dwojki jeszcze nie, z trojki wlasnie wrocilem z kina i jestem naprawde zadowolony. Bylo pare bardzo ciekawych chwytow w filmie, motyw z tynkiem spadajacym po trzesieniu ziemi, motyw gry kamera, gdzie ciecia kamery wzdrygaly ludzmi na widowni, mimo ze nie bylo tam nic strasznego, no i kamera na wiatraku - super. Film wywolywal momentami ciarki, widac bylo ze ludzie, zwlaszcza dziewczyny pocily sie gdzie tam w kinie, i co najwazniejsze, przez caly film (nie tak jak w jedynce), rezyser staral sie przestraszyc widza. Co do zakonczenia... no niestety nie jest najlepsze, ale coz mozna nowego wyciagnac. Tak czy inaczej film dobry.
Troche mnie dziwi, dlaczego ustawial te kamery skoro nie przegladal tasm...glupie i dziwne w scenariuszu, ale to drobiazg.
Ale jak nie przeglądał taśm,przecież po ustawieniu kamer w sypialni i pokoju dziewczynek jeszcze wyjaśniał że taśma starcza na 6h wiec z 2 kamer ma 12h filmu do przejrzenia,no i już po pierwszym razie jak młoda gadała z tobim pytał ją z kim rozmawiała w nocy..czy ja ogladalam jakas inna wersje??
tak tak ,tylko chodzi mi o motywy pozniej, gdy zaczely sie dziac naprawde dziwne rzeczy, chociazby z jego kumplem. Po przejrzeniu takiej tasmy powinni od razu wyprowadzic sie, zwlaszcza ze kolega zostal ranny w brzuch. Mozliwe ze wszystko dzialo sie tak szybkoze nie nadazal przegladac...sam nie jestem pewny.