Witam wszystkich.
Dzisiaj razem z dziewczyną zabrałem się za seans 'trójeczki'.
Doszliśmy do jednego wniosku, im wyższy numerek przy paranormal tym słabsza część.
Przez godzinę dosłownie nic się nie dzieje, a kiedy myślimy, że pod koniec chociaż 15 minut będzie ostrej sieki tak jak to np. miało miejsce w cz. 1 tak (no sorry) ale tutaj jest nudno.
W tej części napięcie budowane jest strasznie długo, niekiedy staje się to aż męczące i przewidywalne. Z całego czasu trwania filmu, można byłoby zrobić jego wersję max 50 minutową.
Poza tym, z mojej strony zero odczuwalnego strachu a jedyny zajebisty moment w filmie to ten kiedy to w kuchni wszystko spada z sufitu :)
Jeszcze jedno.
Fabula stała się ostro naciągana i czasami człowiek myśli, kurde o co w tym filmie chodzi? Zero dokładniejszego wyjaśnienia widzowi dlaczego tak a nie inaczej.
Pewnie w cz. 4 dowiemy się jak kochana babcia wychowała dwójkę wnuczek i jak to prała im mózg :)
Potencjał spadł a myślałem, że będzie lepiej.
Niestety ocena tej części ma się na średniaka.
Mi się jedynka i dwójka bardzo podobały... trójka niestety jest średnia... poza tym spodziewałem się pożaru? bo było coś mówione we wcześniejszych częściach... myślałem że ostatnie 30 min będzie super straszne i wszystko zacznie się palić i w ogóle... a tu tak średnio... scena w kuchni faktycznie najlepsza! Było jeszcze kilka fajnych motywów ale szkoda że nie wykorzystali motywu z drugiego zdjęcia z galerii :( Wytłumaczy mi ktoś jak to z tym pożarem? Chyba że to będzie tak - oby nie... że czwórka będzie o tym co było nieco dalej po trójce... i wtedy zobaczymy co się stanie z dziewczynkami i doczekamy pożaru.
W pożarze bodajże mieli zginąć rodzice dziewczynek, było chyba coś o tym w 2 części, a tutaj pożaru nie było :) Ogólnie sporo widzę zmian jeżeli chodzi o papkę pokazaną w trailerach a tym co było w filmie. Scen ze zdjęć też nie ma, ale najbardziej rażą motywy, które zostały wycięte z trailerów bądź pozmieniane... WTF? To tak jakby pokazali Ci trailer filmu o kosmitach, gdzie nacierają i niszczą ziemię a w kinie widzisz małego ufoludka, który straszy ludzi...