czy ktoś z Was dysponuje aby odpowiedzią na pytanie, po co aby kręci się film taki jak, taki
jak ten.. ???
p.s. nie mam nawet pomysłów na p.s. bo nawet pierwsza część nie należała do wybitnych..
Po to by zarobić trochę zielonych. Jak widać po sukcesie dwóch poprzednich części, wystarczy marny scenariusz, nędzni aktorzy (i marne dialogi przez nich wypowiadane), kilka pomieszczeń i już można liczyć zera na koncie, bo zapewne i tym razem setki tysięcy osób popędzi do kin i będą w napięciu śledzić losy niewidzialnych istot, obgryzając przy tym paznokcie ze zdenerwowania i podskakując na fotelu przy każdym trzasku czy stuknięciu.
Tak na marginesie, to nigdy nie zrozumiem fenomenu tego filmu. Zatrzaskujące się drzwi, czy mąka rozsypana na podłodze, to zdecydowanie za mało bym uznał taki film za godny uwagi. Niskobudżetówka, która w oczach fanów zyskała miano horroru kultowego, na popularności którego powstały dwie kolejne części, a później cała masa produkcji o charakterze paradokumentalnym jak "Grave Encounters", "Atrocious" czy "The Tunnel", poziomem nie odbiegającym od nędznej trylogii o zjawiskach paranormalnych.
Do kina się nie wybieram, ale może kiedyś go obejrzę, ale koniecznie przed snem, przy zgaszonym świetle. Film doskonale sprawdza się u osób cierpiących na bezsenność, czego przykładem mogę być ja. Przy obu częściach zasnąłem dość szybko a podstępnie rozsypaną mąkę zobaczyłem dopiero na drugi dzień, gdy kontynuowałem przerwany seans. Czuję w kościach, ze to będzie kolejna jedynka w skali dziesięciopunktowej jaką przyznam. Pozdrawiam :)
Ładna, szczera odpowiedź. Mogę dodać tylko tyle, ze ja jedynkę oglądałam w godzinach popołudniowych i też zasnęłam ;D także mam wrażenie, ze to już urok tego filmu :D jeszcze jak chodziłam do LO, panowała taka opinia " Musisz obejrzeć paranonormal, posrasz się ze strachu". Szczerze powiedziawszy....nie wiem kiedy miałoby to nastąpić...
No to z Bogiem :D
ciężko nie być ignorantem kiedy wiadomo czego można się spodziewać po filmie. jak zawsze, wiadomo.. kwestia gustu.. mój wypluwa takie tytuły zanim je strawi
ale w takim razie czy film był zły czy był nie w twoim guście ? bo wiesz ja nigdy np. nie obejrzałem do końca Dirty Dancing bo nie wytrzymywałem dłużej niż 15 minut .. tym czasem ten film nie jest zły tylko mi po prostu nie leży
pierwszą część obejrzałem w całości, licząc że może mi się spodobać.. wyszło tak, że to co miało straszyć i zaskakiwać dla mnie było przewidywalne i nudne.. Podobał mi się Blair Witch Project, bo to było oryginalne.. Paranormal już oryginalny nie był.. dlatego drugą część uznałem za stratę czasu, a trójkę za nieporozumienie, które nie powinno powstać..
Nie powinno powstać bo film jest słaby czy nie powinno powstać bo Tobie ten film sie nie podoba ?
którego nie musisz oglądać ... ja np. te serie lubie i będe ją oglądać i chce żeby kręcili dalej
i to jest kwestia gustu. Tobie się podoba, więc rozumiem Twoje podejście.. piszę jednak z perspektywy mojego gustu, który jest inny akurat w tym przypadku.. pozdrawiam i udanego seansu w takim razie!
na pierwszej części też usnąłem! a rzadko zdarza mi się usnąć na filmie.. do drugiej części z obawy przed tym samym nie podszedłem, teraz będzie ponownie. i po prostu nie widzę sensu robienia kontynuacji filmów przeciętnych, a wręcz słabych jak w tym przypadku! powielanie tego samego schematu w kółko.. wiadomo, że jedyny cel to kasa..
Paranormal Activity jest nudny jak flaki z olejem, ale ludzie na to idą, bo ma dobrą promocję no i każdy chcę się pochwalić na facebooku jaki to on jest trendy, jezzy ( czy jak to się teraz mówi), bo poszedł na film o latających prześcieradłach i mące na podłodze. Blair Witch Project też nigdy nie lubiłem. Chociaż był czymś nowym i oryginalnym dla mnie wyglądał jak horror nakręcony zepsutą kamerą przez operatora z padaczką. Tego typu filmy nie powinny posiadać żadnych kategorii wiekowych, bo mogą wystraszyć jedynie dziecko.
" ale ludzie na to idą, bo ma dobrą promocję no i każdy chcę się pochwalić na facebooku jaki to on jest trendy, jezzy ( czy jak to się teraz mówi)"
Super argument pasujący do 95% filmów granych w kinach ;)
A na mnie seria Paranormal robi wrażenie, jednak oglądałem wszystkie części w kinie.... Ale kwestia gustu, upodobań, więc każdy ma prawo do własnego zdania.