Apogeum strachu i obłędu. Jeden z najlepszych filmów jakie powstały w ostatnich 20 latach, Blair Witch Project kompletnie przy nim odstaje. Jedynym minusikiem jest to, że napięcie narasta powoli, ale jest to dokument i taki materiał został nakręcony przez amatorską kamerę, więc jest to do pogodzenia z całością. Polecam wszystkim którzy lubią się bać !
zgadzam się film dobry.Tylko mnie wkurza w tych amerykańskich filmach głupota.Powtarza się to w bardzo wielu filmach.Mianowicie,teksty typu"Hallo!!!jest tu ktoś" "kim jesteś??" w sytuacji gdy ktoś, albo coś czai się w domu.Jeśli już ktoś lub coś się czai i ma złe zamiary,straszy itd to raczej nie przywita się grzecznie i nie powie"to Ja.Duch,przyszedłem Was zabić".Tego nie lubię w tych filmach.
Słyszałem, że film jest na faktach autentycznych, choć nigdzie w filmie nie ma o tym wzmianki. Jak ktoś nagrywa amatorską kamerą, to film ten przypomina raczej horror dokumentalny, a nie jakiś tam slasher typu Piątek 13-tego.
To tylko film stylizowany na dokument. Wszystko zostalo wyrezyserowane a z faktami to podobno bajka.
BTW Fakty są z zalozenia autentyczne...
Stwierdzenie FAKT AUTENTYCZNY choć brzmi dziwnie jest formą poprawną. Tak stwierdził prof. Miodek :)
To jak "cofać się do tyłu", "spadać w dół" czy "kontynuować dalej" - ot, kolejny pleonazm. Chwała, że ta forma nie została oficjalnie zaakceptowana (celowo nie napisałem 'jeszcze', bo liczę, że to nie nastąpi...).
ps. niezłego kotleta odgrzałeś :)
Fakt autentyczny jest jak najbardziej poprawnym sformułowaniem w języku polskim. Wypowiadał się prof Miodek na antenie tv wyśmiewając się z problemu jaki powstał dookoła tego tematu uzasadnił to tym ze fakt autentyczny używamy wtedy gdy chcemy nadać naszej wypowiedzi wyższa range. Dla mnie jeśli ktoś mówi fakt autentyczny jakoś mnie nie drażni. Choć szczerze powiem że sam nie używam takiej formy. Bo fakt to fakt. Chyba że myślimy o popularnym dzienniku, w którym fakt nabiera całkiem nowego znaczenia :)
ps. lubię kotlety mniam mniam ;)