gdy ojciec chowa się do podziemi, nie powinien tam jeszcze leżeć syn z rozwaloną głową?
Ok, dzięki. Oglądałem film dosyć uważnie, ale może umknęło mi dlaczego ta pierwsza pokojówka przyszła wtedy do męża - jak ci nowi urządzili imprezę po wyjeździe właścicieli - taka poturbowana. Mąż pytał ją o to, a ona powiedziała, że wyjaśni to później. I chyba nie zdążyła...
Ona nie przyszła poturbowana. Przecież matka rodziny (tj. druga służąca) normalnie ją wpuściła. Dopiero potem zaczęli się szarpać. Co najwyżej wyglądała inaczej niż zwykle.
Tak mi się przypomniało a propos tej piwnicy, że po rzezi dziennikarka pokazywała ulicę, przy której stał dom i mówiła, że morderca tędy uciekł. Specjalnie była ta scena, żeby podkreślić, że uciekł. Przypuszczalnie dom został przeszukany, więc możliwe, że przeszedł koło syna, sprawdził, że syn żyje, może nawet zatamował krew, a dopiero potem się schował.
w 1:08:21 mąż pyta: Co ci się stało w twarz? To było zanim się poturbowały z nową pokojówką. To chyba mogło nastąpić, gdy odcinał kable od kamery, albo gdy przesuwała tę szafę.
Ona spadła na szafkę jak się duźa szafa odsunęła i się więcej miejsca zrobiło. Wiem, że jestem nekromantą odpowiadając po 3 latach. Sorry ;)