jednym z filmow ktore uwielbialam w dziecinstwie byl wlasnie Park Jurajski
mam do tego filmu duzy sentyment wiec nie ocenie go do konca obiektywnie
ale mysle ze warto go obejrzec, jest czyms posrednim pomiedzy kinem fantastycznym /wiadomo/, horrorem /efekty specjalne moze nie sa az tak powalajace jak wspolczesne ale wezcie pod uwage ze film jest sprzed 12 lat, a tyranozaury i tak sa swietnie zrobione! czy malo krwistych, drastycznych scen w filmie oznacza ze film jest slaby, ze efekty nie sa na wystarczajaco dobrym poziomie? / , przygodowym /Sam Neil w roli doktora Granta przypomina troche Indiane Jonesa gdy tak chroni dzieci przed dinozaurami ;]/ i familijnym, bo graja dzieci i jest ogolnie sporo humoru.

jeszcze co do efektow. w filmie graja dzieci, wiec logiczne ze takze dzieci beda ogladac, moze dlatego rezyser oszczedzil krwawych, oblesnych scen jakie mozna zobaczyc w czesciach 2 i 3 typu rozrywanie czlowieka na 2 przed 2 dinozaury, szzegolowe pokazywanie zucia, czy odciete konczyny latajace po calym ekranie. moim zdaniem to plus filmu, bo nie o to w nim chodzilo zeby pokazac krew i flaki tylko ciekawa fabule i efekty. chociaz czasami chcialo sie zobaczyc cos bardziej przerazajacego.

jesli chodzi o czesci 1 i 2 uwazam ze sa do bani. fabula mocno kuleje, jest za to wiele oblesnych scen. 1 czesc byla ok, bo mogl ja obejrzec kazdy, w filmie nie chodzilo o to zeby pokazac jak najwiecej lejacej sie krwi. tak samo bylo np ze Szczekami- 1 i 2 czesc ok, ale przy 3 chcialo sie juz rzygac. mniej fabuly i czegos ciekawego, wiecej obrzydliwych momentow. nie mowie ze wszystko ma byc ladne i spokojne, ale bez przesady. jak ma wyjsc jeszcze 4 czesc PJ- Szanowny Panie Rezyserze, szkoda czasu i pieniedzy. nie wiem, co Spielberg by tam pokazal.

rozpisalam sie, ale jestem ciekawa co o tym sadzicie :] piszcie! ;]