Oglądałem ten film parę miesięcy temu z VHS, ale jak pojawił się u mnie w kinie to od razu poszedłem. Warto było - znów świetna zabawa i emocje. Ładnie sobie poradzono z 3D. Miejscami film był niemal namacalny ;). Już byłem w strachu, bo sam przyszedłem na film (znaczy z rodziną) i seans prawie się nie odbył, bo nas za mało było, dopiero w ostatnich minutach parę osób przyszło i na szczęście był seans. Szkoda, że jest takie małe zainteresowanie filmem, bo naprawdę warto się na niego wybrać. Na Szybcy i Wściekli 6 tłumy lemingów szły, bo to "na czasie", a z klasyki się śmieją, że "takie starocie są w kinie".
Film robi niesamowite wrażenie,nie jestem wielkim fanem 3D ale akurat tym przypadku zostało ono świetnie wykorzystane przy niektórych scenach(zwłaszcza tych z tyranozaurem) zbierałem szczękę z podłogi, również jakość dzwięku jest świetna,przy ryku tyranozaura to aż człowieka ciarki przechodziły.W bym się nie spodziewał że film który znam niemal na pamięć może budzić takie emocje.